Spotify czy Apple Music – który wybrać? Porównanie dwóch wielkich usług muzycznych

Spotify i Apple Music – czy któraś z usług zdecydowanie się wyróżnia na plus? Niestety (a może na szczęście?) stwierdzenie tego nie jest zbyt proste. Obie bowiem oferują multum zalet, które powinny usatysfakcjonować każdego fana muzyki. Którąś jednak trzeba wybrać, bo opłacanie obu wydaje się być wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Przyjrzyjmy się więc każdej z nich z bliska. Obie są znakomite, ale jednak w pewnych kwestiach się od siebie różnią.

Kluczową kwestią jest dostępność każdej z usług. Co nam bowiem po ich bogatym katalogu, skoro któraś nie będzie zgodna z naszym urządzeniem? W tej jednej kategorii możemy wskazać wyraźnego lidera. Apple Music jest usługą relatywnie młodą i na razie jest dostępna na relatywnie nielicznych platformach.

Zwycięzca: Spotify

Ile to kosztuje? To jedno z kluczowych pytań, jakie powinniśmy zadawać przy wyborze danej usługi. W tym przypadku jednak nie jest łatwo porównywać Spotify i Apple Music, bowiem one oferują ciut inne podejście do tematu. Ostatecznie jednak wyłania się zwycięzca tej kategorii.

Apple Music jest bezpłatny przez pierwszy kwartał użytkowania. Potem usługa kosztuje 19,99 zł miesięcznie dla pojedynczego użytkownika lub 29,99 zł dla wszystkich członków rodzinnej chmury iCloud.

Spotify jest za to w pełni darmowy w podstawowej wersji, choć – niestety – szybko się przekonamy, że warto uiścić abonament za Spotify Premium. Podstawowa wersja oferuje wyłącznie odtwarzanie w losowej kolejności, przerywa utwory reklamami, pozwala na dowolny dobór muzyki, oferuje dźwięk w wyższej jakości i możliwość pobierania utworów do pamięci podręcznej urządzenia. Pierwszy miesiąc Spotify Premium jest darmowy. Każdy kolejny to 19,99 zł miesięcznie dla pojedynczego użytkownika, 9,99 zł dla ucznia lub studenta oraz 29,99 zł w planie rodzinnym (do 6 osób).

Obie usługi umożliwiają płacenie za pomocą karty płatniczej, konta PayPal oraz za pomocą kart podarunkowych.

Zwycięzca: Spotify

Zanim wyłonimy zwycięzcę obiektywnego, należy wspomnieć o jednym: każdy z nas ma inne gusta muzyczne. Może się więc okazać, że naszych ulubionych artystów w jednej bądź drugiej usłudze nie ma. Warto to sprawdzić, zanim zobowiążemy się do płatności abonamentu. Obiektywnie jednak bardzo łatwo można wskazać zwycięzcę.

Spotify chwalił się „ponad 30 mln utworów”, a każdego dnia rzekomo do usługi dodawanych jest kolejnych 20 tys. każdego dnia. Brzmi imponująco i można przypuszczać, że na Spotify niczego nam nie zabraknie.

Tyle że na Apple Music tym bardziej nie zabraknie. Dostawca usługi chwali się 40 mln udostępnianych utworów. Dodatkowo Apple Music obejmuje też wszystkie utwory z naszej biblioteki iTunes.

Zwycięzca: Apple Music

Najlepsze piosenki to te, które już znamy. A jak mamy znaleźć coś nowego? Na szczęście obie usługi proponują nam multum możliwości. Mamy dynamicznie generowane listy odtwarzania, radia tematyczne i wiele więcej.

Spotify oferuje układane przez zaawansowane algorytmy listy odtwarzania, które mają się dostosowywać do naszych gustów i preferencji. Oprócz tego oferuje liczne playlisty tematyczne, obejmujące jakiś okres w historii muzyki, czy też skupiające się na danym stylu czy gatunku. Na szczególną uwagę zasługuje Discover Weekly, czyli cotygodniowa dawka ponad 2 godzin muzyki dopasowanej do naszego gustu. Można też samodzielnie tworzyć listy i udostępniać je znajomym.

Apple Music nie oferuje takiej automatyki. Na samym początku (można później to zmodyfikować) pyta się nas o ulubionych artystów i rodzaje muzyki i na tej podstawie dobiera nam listy odtwarzania, które są opracowywane przez ekspertów muzycznych. Usługa oferuje również nadawane na żywo radio Beats 1, w którym występują światowej sławy DJ-e i ich znamienici goście.

Trudno wskazać które podejście jest lepsze. Apple Music brakuje elastyczności, jaką zapewniają dynamicznie generowane listy Spotify. Z kolei na Spotify brakuje ludzkiego pierwiastka, który zwiększa przyjemność korzystania z Beats 1. Dlatego postanowiłem, że w tej kategorii...

Zwycięzca: remis

A co jeśli używamy słuchawek lub kolumn wysokiej klasy? Czy któraś z powyższych usług oferuje lepsze brzmienie, muzykę w wyższej jakości? Obie usługi oferują nieco inne standardy.

Spotify wykorzystuje kodek Ogg Vorbis do kodowania muzyki. Oferuje strumieniowanie lub zapisywanie w przepływności 96, 160 lub 320 kb/s. W przypadku Apple Music nie jest jasne jak to wygląda w przypadku muzyki strumieniowanej, ale utwory zapisywane lokalnie wykorzystują kodek AAC o przepływności 256 kb/s.

Żadna z usług nie oferuje prawdziwego brzmienia hi-fi, choć obie oferują w miarę przyzwoitą jakość.

Zwycięzca: remis

Jeżeli weźmiemy pod uwagę suche dane, to w ostatecznym rozrachunku wychodzi nam, że Spotify jest lepszą usługą od Apple Music. Ostrzegałem jednak, że każdy będzie miał inną miarę. Bo jeśli wszystkie nasze urządzenia są zgodne z Apple Music, to przecież ten problem odpada. A radio Beats 1, głównie za sprawą audycji It’s Electric od Larsa Ulricha, jest u mnie jednym z powodów, dla którego trudno mi się rozstać z usługą Apple’a. Z drugiej jednak strony uwielbiam cotygodniowe, genialne Discover Weekly. W efekcie, przynajmniej na razie, płacę dwóm usługodawcom, mimo iż w większości spraw usługi te się dublują.

Mamy jednak nadzieję, że dzięki wskazaniu różnic pomiędzy obiema tymi usługami uda wam się wybrać tę jedyną. Gdybym musiał wybierać, pozostałbym na Spotify z uwagi na jego wszechdostępność i… przyzwyczajenie. Apple Music jest jednak dla niego godnym konkurentem.