Świat wg Kiepskich

Inspiracją dla serialu był niegdyś bardzo popularny, amerykański serial pt. "Świat według Bundych", który w krzywym zwierciadle pokazywał życie pewnej amerykańskiej rodziny. Jako że Polacy nie gęsi i coś takiego też by mieć powinni, tak więc powstał serial komediowy pt."Świat według Kiepskich". Serial opowiada historię polskiej rodziny i jej perypetii dnia powszedniego. Sitcom był kręcony od 1999 roku do 2005 roku, potem powrócił na antenę w roku 2007 i jest emitowany aż do dziś, w każdą środę o godzinie 20.30 na antenie Polsatu. Serial przypadł do gustu polskiej publiczności, otrzymał Telekamery w latach: 2001, 2002, 2007 i 2008.

Zwariowaną rodzinkę Kiepskich tworzą: Ferdynand (Andrzej Grabowski), Halina (Marzena Kipiel-Sztuka), Waldek (Bartosz Żukowski), Mariola (Barbara Mularczyk) oraz Rozalia (była grana przez Krystynę Feldman). Jednak nie tylko Kiepscy mieszkają na Ćwiartki 3. Mieszkańcami tego budynku są również państwo Paździochowie (Renata Pałys i Ryszard Kotys) i pan Arnold Boczek (Dariusz Gnatowski). Ferdynand jest bezrobotnym, gdyż "w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z jego wykształceniem", uwielbia piwo. Halina jest żoną Ferdka, jako jedyna zarabia, jest pielęgniarką. Waldek (zwany również Cycem) jest żywym potwierdzeniem teorii, "narząd nieużywany ulega zanikowi". Oczywiście mam na myśli mózg. Marian zajmuje się handlem tekstylnym, czyli mówiąc prosto, a przaśnie: sprzedaje gacie na bazarze. Pan Boczek jest rzeźnikiem w mięsnym, bardzo lubi jedzenie (jakby to powiedzieć...khem...widać to po nim). Do pełni stałego składu serialu brakuje nam jedynie ekscentrycznego listonosza Edzia (w tej roli Bohdan Smoleń). To właśnie pan Edzio rzuca rymami, których nie powstydziliby się raperzy. To on w zabawny sposób (również rymowany) podsumowuje dany odcinek, sytuację. To właśnie ten listonosz jest moją ulubioną postacią w całym serialu.

Taką oto wizję polskiej rzeczywistości w krzywym zwierciadle wykreowali twórcy serialu. Sitcom wyśmiewa kompleksy i wady Polaków. Na bieżąco w swoisty sposób komentuje ważne wydarzenia np. występ polskiej reprezentacji na Euro 2008. Sporo jest tu aluzji do polityki (i gdzie jest to prawo i sprawiedliwość). Każdy odcinek stanowi odrębną całość, odcinki nie mają powiązania fabularnego. I dobrze, gdyż nie musimy pamiętać co było tydzień temu.

Według mnie najlepsze odcinki to: "Niezastraszeni" i "Przezorny zawsze ubezpieczony". Pierwszy z nich jest - jak sama nazwa wskazuje - parodią popularnego reality show pt. "Nieustraszeni". Oczywiście zachowując swoistą ironię ("a za ile pan, panie Ferdku wypijesz wodę z kibla?). W drugim zaś Ferdynand zdecydował się na kupno polisy. Gdy tylko dowiedział się, że agencja ubezpieczeniowa wypłaca odszkodowanie za jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu lub majątku, nieudolnie, choć pomysłowo, próbuje wyłudzić takie zadośćuczynienie. Ferdynand i jego rodzina niejednokrotnie mają dość nietypowe perypetie, np. w jednym z odcinków Ferdek został porwany przez kosmitów.

Zarówno gagi jak i żarty przedstawione w serialu "słabują" intelektualnie. Co jednak wcale nie przeszkadza w tym, by były śmieszne! To idealna rozrywka dla kogoś, kto chce się zrelaksować po ciężkim, stresującym dniu w pracy/szkole.

Jeżeli nie szukasz rozrywki intelektualnej, tylko prostych acz dosadnych żartów, to "Świat według Kiepskich" na pewno przypadnie Ci do gustu. Perypetie mieszkańców bloku przy ulicy Ćwiartki to doskonały "odstresowywacz".