Tego lata wiele rzeczy wyglądało inaczej niż jeszcze rok temu. Pandemia postawiła nasze życie na głowie i nie mogliśmy korzystać ze wszystkich rozrywek, tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Ba, większość z nas musiała zmienić swoje wakacyjne plany, bo przecież wszelkie wyjazdy nie są do końca bezpieczne. Nasze główne zajęcia ograniczały się więc do czynności, które nie wymagają przebywania w większych ludzkich zgrupowaniach. Nieważne od tego, co robiliśmy towarzyszyła nam muzyka. I to muzyka polska. A Spotify właśnie dostarczył na to dowodów.

Platforma wzięła pod uwagę odtworzenia między 1 lipca a 15 sierpnia 2020 roku. Dzięki temu wiemy już, jakie utwory zasłużyły na tytuł hitów tego lata.

Zestawienie zdominowali rodzimi artyści. Aż 8 z 10 utworów pochodzi z repertuaru polskich muzyków. Co więcej, oprócz popowej Melodii w wykonaniu Sanah, wszyscy z nich to raperzy. I należy do nich całe podium.

Z brązowym medalem w zestawieniu skończył skład pod szyldem SB Maffija, czyli Mata, White 2115, Jan-Rapowanie, Janusz Walczuk, Kacperczyk i Beteo z utworem A nie pamiętasz jak? Tuż przed nim uplasował się Quebonafide z Darią Zawiałow i ich Bubbletea. Niekwestionowanym królem listy (z 10 mln odtworzeń) okazał się natomiast Taco Hemingway, ze swoim politycznym protest-songiem zatytułowanym Polskie Tango.

Oprócz polskich artystów w zestawieniu pojawiło się dwóch zagranicznych muzyków. The Weeknd z Blinding Lights i Harry Styles z Watermelon Sugar znaleźli się jednak już pod sam koniec listy, bo zajęli kolejno 8. i 7. miejsce.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

W 2018 r. na małych ekranach zadebiutował serial "Chyłka", który podbił serca miłośników kryminałów. Pięciosezonowa produkcja oparta na powieściach autorstwa Remigiusza Mroza skupia się na losach bezkompromisowej i stanowczej prawniczki Joanny Chyłki, która podejmuje się nawet tych najbardziej beznadziejnych i pozornie z góry skazanych na porażkę spraw. Nie tylko one spędzają jej jednak sen z powiek - Chyłka staje się bowiem obiektem obsesji enigmatycznego Piotra Langera.

Langer, spadkobierca holdingu finansowego, zajmuje się nie tylko biznesem swojego tragicznie zmarłego ojca - ma on również osobliwą pasję w postaci zabijania. Choć prokuratorzy podejrzewają, że to właśnie on jest seryjnym mordercą, Langer pozostaje nieuchwytny - nie ma dowodów na to, że młody biznesmen jest odpowiedzialny za bestialski mord kilkudziesięciu osób. Czy poznana na gali charytatywnej tajemnicza kobieta sprawi, ze w końcu popełni jakiś błąd? Odpowiedzi na to pytanie pojawią się w najnowszym serialu od SkyShowtime.

"Langer" to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów seriali kryminalnych i thrillerów, ale również miłośników Remigiusza Mroza. Produkcja najpewniej będzie cieszyła się sporym zainteresowaniem widzów nie tylko ze względu na zamiłowanie do mrocznych tytułów, których akcja rozgrywa się na polskim podwórku, ale również dlaczego, że jest to część jednej z najpopularniejszych serii, czyli właśnie wspomnianej "Chyłki". Bo chociaż Piotr Langer pojawiał się już na ekranie już wcześniej, to do tej pory jego persona pozostawała dla widzów tajemnicą.

W Langera, nie mogło być inaczej, ponownie wcielił się Jakub Gierszał. Aktor oddał mroczną naturę swojego bohatera, który bez mrugnięcia okiem pozbawia życia swoich ofiar. Warto wspomnieć, że obok niego występuje śmietanka polskich aktorów. W rolę zagadkowej Niny Pokory, która oczarowała Langera podczas gali charytatywnej, wciela się magnetyzująca Julia Pietrucha - za każdym razem, gdy aktorka pojawia się na ekranie, dosłownie hipnotyzuje swoim spojrzeniem. Doskonały casting zrealizowano również w przypadku serialowych prokuratorów, czyli Karoliny "Siarki" Siarkowskiej i Olgierda Paderewskiego, którzy są portretowani przez Magdalenę Boczarską i Piotra Adamczyka.

"Langer" to jeden z najbardziej brutalnych i krwawych seriali, jaki w ostatnim czasie wyszedł spod ręki polskich twórców i chwilami ogląda się go jak mocną zagraniczną produkcję. Wyprodukowany przez Violettę Furmaniuk-Zaorską tytuł, za kamerą którego stanął Łukasz Palkowski, nie tylko oddał mroczny klimat powieści, ale również opowiedział uwielbianą przez czytelników historię autorstwa Remigiusza Mroza na nowo. Katarzyna Górtat-Rzepka i Piotr Rzepka, autorzy scenariusza, skondensowali treść w taki sposób, by była przystępna dla widzów, a Marian Prokop był odpowiedzialny za zdjęcia i mroczne kadry, które zostają w pamięci na długo po seansie.

Serial "Langer" jest dostępny w serwisie SkyShowtime od 22 maja. Dzięki świetnej promocji serwisu, możecie zasubskrybować go w znacznie niższej cenie - aż -40% (link).

Zdjęcie główne: materiały prasowe SkyShowtime, fot. Przemysław Pączkowski.