gry strategiczne
Diner Dash
Diner Dash była zapowiadana jako gra, która ma zmiażdżyć klasyki takie jak Baldur's Gate czy Icewind Dale, dokładając do tego grafikę na poziomie Crysisa i multiplayer przebijający ten z Gearsów... Czy ktoś w to uwierzył? W rzeczywistości Diner Dash to prosta zręcznościówka stworzona przez Climax, która na komputerach dostępna jest za darmo jako gra flash. Jak wiadomo, prosto jest skonwertować coś darmowego na PSP, sprzedawać za grube dolary i jeszcze na tym zarabiać.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Europa Universalis: Rzym
Starożytnym Rzymianom zawdzięczamy bardzo wiele. Na przykład prawo i pierwsze próby przekształcenia zwyczaju w normy stanowione, a także rzeczywiste, precyzyjnie określone aparatów jego respektowania. Ale nie o tym chciałem dzisiaj mówić. Moi kochani, inicjatywa zjednoczenia Europy. Wprawdzie wówczas "Europa" sensu stricte znaczyła tyle co basen Morza Śródziemnego, niemniej to właśnie ta szczytna idea Rzymian przyświecała w przyszłości Ottonowi III, Napoleonowi Bonaparte czy twórcom Unii Europejskiej.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Tiberium
Fani uniwersum Command & Conquer nie mają zbytnio szczęścia do FPS-ów. To, czym byli karmieni dotychczas, raczej nie spełnia wybujałych oczekiwań. Naprzeciw zapotrzebowaniom wychodzi EA Games ze swoim shooterem osadzonym właśnie w realiach C&C - Tiberium. Trzeba przyznać, że produkcja ta zapowiada się bardzo dobrze, mimo małego rozgłosu jaki dookoła siebie robią twórcy.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Empire Earth III
Tak się złożyło, że w całej swojej redaktorskiej karierze nie miałem potrzeby wystawienia oceny mniejszej od szóstki (ależ szczęście!). Cóż, widocznie zawsze musi być ten pierwszy raz... Po Empire Earth III sięgałem z niemałą nadzieją, biorąc pod uwagę całkiem niezłe poprzednie części. Niestety, zawiodłem się na całej linii. Twórcy obiecywali uproszczenia i chyba podeszli do tego tematu z nieco zbyt wielkim zapałem, bo zdrowo przegięli. Pierwsze wrażenie jest takie, jakby gra domyślnie robiona była pod którąś z konsol.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
9th Company: Roots of Terror
Śmiem twierdzić, iż wojennych RTS-ów powstało aż za dużo. Studia co i rusz odwalają frustrującą fuszerkę, na dodatek opartą na identycznych schematach. Kiedy zaś trafi się jakaś perełka (vide oba Blitzkriegi czy seria Codename Panzers), to ginie w odmętach sklepowych półek, bo jest rzekomo "za trudna" dla przeciętnego gracza. Twórcy idą na łatwość i liniowość gry, czekając tylko na sukces kasowy swojej produkcji… Ta sytuacja może się jednak zmienić. Słabsze studia już dawno upadły, zostali tylko potentaci. Prawie. Oto mało znane Lesta Studio tworzy RTS-a na podstawie udanego filmu wojennego pt. 9. kompania. Lecz chwytliwy temat to jedno, wykonanie zaś to druga sprawa. Czy Rosjanie podołają?
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
East India Company
Jeśli ktoś spytałby, co pragnę najbardziej ujrzeć na PC, odpowiedziałbym - dobry, piracki tytuł. Jeśli ktoś spytałby, czego najbardziej brakuje mi na PC, odpowiedziałbym - dobrego, pirackiego tytułu. Jeśli ktoś spytałby, czy klątwa spadła na pirackie tytuły, odpowiedziałbym - tak, na pirackie tytuły spadła klątwa. Trzyma się ona już od kilku dobrych lat, lecz wreszcie jest nadzieja, że udane czasy wkrótce powrócą. Za sprawą East India Company!
Rozrywka.Blog
11 marca 2010