Teaser Z-Nation – takim zombiakom to ja podziękuję

Wiem, że SyFy łapie się każdego dziadostwa, jakie tylko The Asylum ("Sharknado") wyprodukuje, ale… aż tak? Serio? To już nie jest nawet śmieszne, teaser "Z-Nation" wygląda jeszcze taniej niż zwiastuny "Sharknado 2". Akcja serialu dzieje się trzy lata po wybuchu pandemii wirusa, zamieniającego ludzi w zombiaki łaknące ludzkiego mięsa. Fabuła będzie skupiać się na grupie ludzi, których zadaniem jest przetransportowanie jedynego ocalałego człowieka, który był w stanie przezwyciężyć wirus. Podróż będzie ciągnąć się przez całe Stany Zjednoczone, od Nowego Jorku do Kaliforni, gdzie znajduje się jedyne pracujące wciąż laboratorium. Bohaterowie wiozący cenny „ładunek” nie wiedzą jednak, że nadzieja ludzkości skrywa w sobie sekret.

Nowy serial o zombiakach ma mieć 13 odcinków. Czytając opis fabuły można dojść do wniosku, że właściwie nie jest tak źle. W końcu sam Karl Schaeger ("Eerie Indiana", "The Dead Zone") jest współproducentem "Z-Nation". Problem tylko leży w tym, że za całość odpowiada The Asylum, a serial będzie wyświetlany na SyFy. Teaser zresztą wygląda tak paskudnie, że aż żal mi zmarnowanej całkiem niezłej historii. Na werdykt ostateczny poczekamy do jesieni, ale idę o zakład, że "Z-Nation" pozytywnych recenzji zbierze tyle, co kot napłakał – o ile jakiekolwiek zbierze. The Asylum zresztą zrobiło już kiedyś film o zombie i cóż, "Zombie Apocalypse" z pewnością nie zapisze się w historii kina złotymi zgłoskami.

W głównych rolach w "Z-Nation" zobaczymy Harolda Perrineau, który wcieli się w Hammonda, przywódcę grupy eskortującej ocalałego, Toma Everetta Scotta występującego w roli Garnetta (zastępcy Hammonda) oraz DJa Quallsa w roli Citizen Z (hakera, pomagającego grupie. W pozostałych rolach wystąpią Michael Welch i Kellit Smith. Za reżyserię serialu odpowiadać będzie John Hyams.