Jeden z najbardziej rozchwytywanych aktorów ostatnich lat potwierdził swój udział w produkcji filmu Fonzo. Wcieli się w rolę legendarnego gangstera, nazywanego też określeniem człowiek z blizną.
Al Capone to legenda przestępczego świata. Zdobył swoją władzę i bogactwo w czasach prohibicji w Stanach Zjednoczonych, stając się najgroźniejszym gangsterem w Chicago. Był wyjątkowo sprytny. Udało się go skazać nie za pobieranie haraczy czy liczne morderstwa, a… za unikanie podatków. Gangster, niestety, marnie skończył. Jego odsiadka w Alcatraz zakończyła się poważną chorobą psychiczną.
Capone stał się obiektem zainteresowania wielu filmowców. Tom Hardy, jeden ze zdolniejszych aktorów młodszego pokolenia, deklarował swoją gotowość do zagrania tego gangstera już w 2012 roku, gdy współpracował z Davidem Yatesem przy Cicero. Potem po raz kolejny, gdy po raz pierwszy wspomniano o filmie Fonzo w reżyserii Josha Tranka. Aktor wyraźnie dopiął swego. Ogłosił na swoim Instagramie, że dostał wymarzoną rolę.
Tom Hardy jako Al Capone w filmie Fonzo.
Fonzo nie będzie skupiał się na życiu Capone’a jako gangstera. Opowie o jego losach, gdy ten miał 47 lat. Odsiedział już wówczas niemal dekadę w Alcatraz i jego choroba sprawiała mu coraz więcej problemów. Przeszłość i teraźniejszość zaczynają zacierać między sobą granicę w umyśle podupadłego bandyty.
Reżyserem Fonzo będzie wspomniany Josh Trank. Miał bardzo obiecujący start kariery w formie filmu Kronika, jednak ta szybko podupadła po Fantastycznej Czwórce. Od tej pory reżyser przebywał długo na marginesie Hollywood.
Hardy będzie bez najmniejszych wątpliwości porównywany do poprzednich odtwórców Capone’a. W gangstera wcielili się, między innymi, Rod Steiger, Jason Robards i Ben Gazzara. A przede wszystkim, przedstawiony w ilustracji tytułowej tego tekstu, Robert De Niro w Nietykalnych od Briana de Palmy.