TVP wie, jak pokonać konkurencję. Polskie telenowele to najwyraźniej sposób na sukces

Nie wiem, czy Jacek Kurski dopił już sylwestrowego szampana, ale może otwierać następną butelkę. Program TVP Seriale zdobył pierwsze miejsce na liście kanałów tematycznych, które specjalizują się w nadawaniu filmów oraz seriali. Jeśli przeanalizuje się wyniki za cały 2016 i 2017 rok, to można na ich podstawie stwierdzić, nie ma w Polsce popularniejszego programu tego typu.

Jak wynika z badań Nielsen Audience Measurement opublikowanych przez WirtualneMedia, W 2017 TVP Seriale posiadał 1,49 proc. udziału wśród wszystkich polskich widzów. Względem poprzedniego roku rynkowe udziały zwiększyły się o 0,68 proc. Pokazuje to stabilną pozycję TVP Seriale oraz świadczy o obecności wiernej grupy odbiorców, która nie chce rezygnować z tego programu oraz emitowanych na nim treści.

Za nim znajdują się kolejno: Stopklatka, Polsat Film, 3 Ulica, AXN, Kino Polska, TVN Fabuła, Comedy Central, TNT, FOX oraz Canal+. W przeciągu ostatnich 12 miesięcy największy wzrost zanotował Paramount Channel HD, zwiększając udział wśród widzów aż o 170 proc. względem 2016 roku.

W ofercie tego programu znajdują się takie tytuły jak Ojciec Mateusz, Na dobre i na złe, M jak miłość, Ranczo, Na sygnale, Rodzinka.pl czy Komisarz Alex. M jak miłość oraz Na dobre i na złe to absolutne hity, które zawsze znajdują się na szczytach zestawień popularności wszystkich audycji telewizyjnych. Nic więc dziwnego, że tasiemce rozpisane na setki odcinków zapewniają TVP Seriale stabilną widownię o małych wahaniach w skali rocznej.

Nie zanosi się także na to, aby TVP Seriale straciło swoją pozycję. Może ją za to po raz kolejny umocnić. Jak pokazują badania obejmujące analizę rynkową wielu poprzednich lat, w Polsce powoli, ale systematycznie rośnie popularność kanałów tematycznych. TVP Seriale tylko na tym zyska.