Joga, naziści, poop emoji, Stan Lee i gnomowaty Johnny Depp z córką, czyli zwiastun filmu "Yoga Hosers"
Kevinie Smith, publicznie pytam się Ciebie: "WTF?".
Czasy świetności Kevina Smitha jako głosu pokolenia i niezależnego amerykańskiego kina dobiegły boleśnie końca. Wprawdzie sam Smith nie przejmuje sie tym za bardzo i z rozbrajającą szczerościa przyznaje, że kręci obecnie filmy dla swojej własnej rozrywki. Szkoda tylko, że ten jego własny poziom rozrywki, humoru i abstrakcji jest na tak żenująco słabym poziomie.
Sam zwiastun do jego najnowszego filmu "Yoga Hosers" wygląda na zbieraninę najgorszych pomysłów i najgrubszych "betonów" na jakie może wpaść zjarany trawą, 13-letni mieszkaniec amerykańskich piwnic płaczący ze szczęścia na widok akredytacji na Comic-Con. A może po prostu to ja się starzeję i ten zwiastun nie jest wcale taki zły? Sami oceńcie:
"Yoga Hosers" to w zamierzeniu horror komediowy. Jego amerykańska premiera przewidzana jest na 29 lipca 2016 roku. Szczerze wątpię, by ten film pojawił się na polskim rynku kinowym, ale zobaczymy. W rolach głównych Lily-Rose Depp (córka Johnny'ego Deppa) i Harley Quinn Smith (córka Kevina Smitha, nazwana na cześć kultowej postaci z komiksów o Batmanie). A w pozostałych rolach m.in. Johnny Depp, jego była żona Vanessa Paradis (a to ciekawe) i... Stan Lee.
