Oglądając A Quiet Place, będziemy bali się wydać jakikolwiek dźwięk. Już nie mogę się doczekać

Co należy robić, aby nie ściągnąć na siebie uwagi potworów mieszkających w ciemności albo w zaświatach? Przede wszystkim trzeba być cicho. Z takiego założenia wychodzi John Krasinski, reżyser i jeden z głównych bohaterów kameralnego horroru A Quiet Place, którego trailer wylądował właśnie na YouTube.

O fabule wiadomo tylko tyle, ile można wywnioskować z materiału. Rodzina mieszka w nawiedzonym domu na odludziu. Część jej członków jest niesłysząca, ale ten fakt wcale im nie przeszkadza, ponieważ metodą komunikacji i tak jest język migowy. Puszczenie pary z ust albo postawienie kroku na skrzypiącej desce może się skończyć bardzo źle.

Nie widzimy ich w trailerze, choć szramy na ścianach domu pokazują, że nie mają przyjaznych zamiarów. Dlaczego więc rodzina jeszcze nie opuściła domu? Dlaczego nie wezwała łowców duchów lub egzorcystów? O tym wszystkim przekonamy się już za kilka miesięcy.

Oprócz ciekawego pomysłu widzów do kina przyciągnąć ma Emily Blunt, z którą John Krasinski związany jest w życiu osobistym. Jest ona gwiazdą blockbusterów, a on raczej trzecioligowym aktorem, który dopiero stawia pierwsze kroki w reżyserskim fachu. Z takiego połączenia może wyjść zarówno gniot, jak i nowa jakość w horrorowym światku.

Rok temu do kin trafił film oparty o podobny pomysł - Nie oddychaj. W czasie 90 minut kinowego seansu musieliśmy razem z bohaterami wstrzymywać oddech w czasie przemierzania klaustrofobicznych korytarzy i modlić się, aby główne zagrożenie nie pojawiło się na końcu korytarza. Horror okazał się bardzo świeżym obrazem, który wywoływał gęsią skórkę. Bardzo cieszy, że twórcy odchodzą od motywu wyskakujących potworów, czyli bardzo taniego sposobu na podniesienie ciśnienia.

Jeśli brakuje ci dobrych horrorów polecam artykuł, w którym wybrałem 11 najlepszych strasznych filmów dostępnych w serwisach streamingowych.