Beyonce i Netflix łączą siły, żeby pokazać koncert artystki podczas Coachelli. Już niedługo premiera dokumentu „Homecoming”

Serwis Netflix może się pochwalić niejedną współpracą z twórcami najwyższego kalibru. Platforma dawno przestała być jedynie usługą, za pomocą której można obejrzeć kilka filmów czy seriali. To globalne przedsiębiorstwo dysponujące olbrzymimi pieniędzmi i wieloma różnymi rynkami zbytu. Nic więc dziwnego, że niewiele osób jest oprzeć się propozycji na pracę z Netfliksem. A firmie też zależy na znanych nazwiskach.

Produkcja właśnie doczekała się zwiastuna i daty premiery. O czym opowie „Homecoming”? Film przedstawi kulisy koncertu artystki podczas słynnego festiwalu Coachella w zeszłym roku. Występ Beyonce zrobił ogromne wrażenie na publiczności i krytykach, którzy ogłosili go jednym z najlepszym w ostatnich latach.

Polscy fani Beyonce wiedzą doskonale, jak fantastyczne show potrafi zrobić (dała tego popis w poprzednim roku również w Warszawie).  Wkrótce będą mogli również poznać wszystkie szczegóły występu na Coachelli. Dokument pokaże nie tylko sam koncert, ale też jego kulisy. Zdjęcia i wywiady nagrane podczas przygotowania mają pokazać, jak długa jest droga twórcy od narodzin pomysłu do jego realizacji.

Na zwiastunie widać również, że Beyonce nie będzie stronić od opowiedzenia o politycznej stronie swojej działalności. Ostatnimi czasy wokół artystki i jej męża, Jaya-Z było sporo kontrowersji. Wszystko z powodu medialnych doniesień na temat niewłaściwych praktyk stosowanych przez należącą do nich platformę TIDAL. Trudno jednak, żeby te informacje miały w jakikolwiek sposób popsuć przyjemność fanów piosenkarki oglądających „Homecoming” na Netfliksie. Dla nich najważniejsze jest obejrzeć swoją idolkę w pełni artystycznych umiejętności. Wkrótce będą mieli na to szansę.