Kanapka Drwala się przejadła. McDonald's wypuszcza k-popowy zestaw BTS Meal
Gastronomia cienko przędzie w pandemii, więc restauratorzy chwytają się różnych trików, by nie upaść. Jedni otwierają lokale i przepychają się z policją, drudzy zmieniają branżę i oferuję degustacje czy testy, a inni wchodzą w nietypowe współprace. Jak McDonald's, który wkrótce wprowadzi zestaw sygnowany nazwą słynnego na cały świat koreańskiego boysbandu.
Jeśli nie słyszałeś o BTS, to jesteś popkulturowym ignorantem. Nie trzeba lubić tej grupy, ale siedmiu chłopaków wychodzi już niemal z lodówki. To też jeden z ulubionych zespołów armii k-poperek z Twittera, a liczbę wyświetleń ich teledysków na YouTube liczy się nie w milionach, ale miliardach.
Koreańczycy są też nazywani „Beatlesami XXI wieku” m.in. za sprawą ich rekordów – w ciągu roku ich płyty były trzykrotnie na samym szczycie listy „Bilboardu”. Wcześniej udało się to tylko właśnie czwórce z Liverpoolu oraz The Monkees.
O tym, jak doskonałym pomysłem jest współpraca gwiazd młodego pokolenia ze znanymi markami spożywczymi, przekonaliśmy się niedawno. I to nad Wisłą. Lody Ekipy to hit ostatnich tygodni – w sklepach sprzedają się lepiej niż świeże bułeczki, a opakowania po nich na Allegro są wystawiane za setki tysięcy złotych. Czy podobnie będzie z pudełkami po frytkach z logiem BTS?
Co wejdzie w skład zestawu BTS Meal?
McDonald's ogłosił, że BTS Meal zadebiutuje 26 maja i na początku będzie dostępny w ofercie w m.in. USA, Kanadzie, Izraelu i Brazylii. W zestawie znajdziemy 10 kawałków McNuggets, średnie frytki, średni napój oraz dwa specjalne sosy zaproponowane przez koreański oddział – słodkie chili i cajun (oparty na bazie m.in. południoamerykańskiej przyprawy o takiej nazwie i majonezu).
To nie pierwsza taka kulinarno-celebrycka inicjatywa. Już w latach 90. na pierwszy ogień poszedł Michael Jordan. Potem McDonald's długo nie wypuszczał tego typu zestawów, aż do zeszłego roku, kiedy powstały limitowane szamy z raperem Travisem Scottem i „księciem reggaetonu” J Balvinem. To były strzały w dziesiątkę, a teraz może być jeszcze lepiej. Tzn. na pewno będzie.
Duże marki ustawiają się do BTS w kolejce z umowami handlowymi i reklamowi. Chłopaki są gwarancja sukcesu. Kiedy jeden z muzyków – Jungkook – powiedział w zwykłej rozmowie z fanami, że używa płynu do zmiękczania Downy, produkt błyskawicznie się wyprzedał. Boysband wchodził już w kooperacje z m.in. Starbucksem, Pumą, Mattel, Hyundaiem, LG i Coca-Colą, a dyrektorzy marketingu tych firm z pewnością nie mogli narzekać na liczbę zer na koncie.
Czy BTS Meal będzie sprzedawane w Polsce?
K-popowy zestaw będzie stopniowo wprowadzany w 50 krajach. Na razie na liście nie ma nie tylko Polski, ale i Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. Fanki BTS z naszego kraju najszybciej i najbliżej będą miały na... Ukrainę. BTS Meal będzie tam sprzedawany w dniu światowej premiery, tj. w Dzień Matki.
Zapytałem polski oddział McDonald's o to, kiedy zestaw będzie dostępny w naszym kraju. Nie mam dobrych wieści dla k-poperek i miłośników nowości gastronomicznych. „W odpowiedzi na Pana pytanie informujemy, że oferta BTS Meal nie będzie dostępna w restauracjach McDonald’s w Polsce” — poinformowała mnie Patrycja Pazio z biura prasowego.
