Wiadomość słodka jak plaster miodu. Podzielono się ze światem porcją informacji dotyczących nowego Candymana, którego producentem jest Jordan Peele, reżyser osławionego Uciekaj!.
Jak podaje portal Deadline, za reżyserię filmu odpowiadać będzie Nia DaCosta. Reżyserka, jak do tej pory, ma na koncie tylko jeden film. Jest nim Little Woods, tegoroczny western, w którym wystąpiła m.in. Lily James i Tessa Thompson. Scenariusz dostarczy Jordan Peele oraz Win Rosenfeld.
Ustalono już także datę amerykańskiej premiery, która będzie przypadać na 12 czerwca 2020 roku. Pierwszy klaps na planie ma zaś paść już wiosną 2019 roku.
Nowy Candyman określany jest jako duchowy sequel oryginału.
Szczegóły fabuły nie zostały ujawnione. Aczkolwiek z pewnością mamy trafić do okolic, w których narodziła się legenda tytułowego zabójcy. Jonathan Glickman z MGM, będącego współproducentem filmu, tak skomentował mający powstać projekt:
Głos zabrał też Jordan Peele, który opowiedział o wpływie filmowego pierwowzoru na jego życie:
Warto przypomnieć, że oryginał z 1992 roku został oparty na Zakazanym, opowiadaniu autorstwa Clive’a Barkera.
Film w reżyserii Bernarda Rose’a przekonywał, że wystarczy przed lustrem wypowiedzieć parokrotnie imię pragnącego zemsty ducha czarnoskórego niewolnika, aby sprowadzić na siebie nieszczęście. Tak przynajmniej plotka krąży po uniwersytecie w Chicago, którego jeden z budynków jest nawiedzany przez tytułową zmorę. Studentka Helen Lyle postanawia zbadać tę sprawę.