REKLAMA

Ogrodnik odpowiada na zarzuty studenta, który poczuł się jak „g*wno”. „Oceniałem tylko to, co robi”

Dawid Ogrodnik został oskarżony przez swojego studenta o stosowanie agresywnych metod na zajęciach na Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Znany aktor odniósł się do zarzutu w wywiadzie dla „Newsweeka”. Opowiedział, dlaczego tak się zachował i obiecał przeprosić swojego wychowanka.

Ogrodnik o oskarżeniach studenta. Dziwna odpowiedź aktora
REKLAMA

To pokłosie skandalu związanego z głośnym wpisem absolwentki łódzkiej filmówki, Anny Paligi. Obnażyła w nim mobbing, którego mieli dopuszczać się utytułowani profesorowie uczelni. Młoda aktorka uruchomiła lawinę podobnych wyznań w mediach społecznościowych. Wśród osób opisujących swoje traumatyczne doświadczenia był m.in. Dawid Ogrodnik.

REKLAMA

Aktor znany z ról w „Ostatniej rodzinie” i „Jesteś bogiem” wypomniał nadużycia swojej wykładowczyni – Beaty Fudalej. „Znam ten strach i znam ten wstyd, znam to upokorzenie i poczucie bezwartościowości! Wszyscy się baliśmy i tylko niektórzy uciekli, byłem jednym z nich! Reszta chciała przetrwać! Oddaje ten wstyd i ten strach swoim oprawcom! Wstydźcie się i bójcie!” — napisał Ogrodnik.

View post on Instagram
 

Ogrodnik później dodał kolejny wpis, w którym opisał postępy w walce z przemocą na krakowskiej uczelni. Na wpis Ogrodnika zareagował student, który chodził na prowadzone przez niego zajęcia właśnie na AST. Kiedy go czytał, poczuł się „ jakoś dziwnie”.

— wspominał Aleksander Kurzak.

Teraz Dawid Ogrodnik został o ten incydent zapytany w wywiadzie. Przyznał, że sytuacja miała miejsce cztery lata temu, kiedy był asystentem na AST (obecnie jest pedagogiem). Jego tłumaczenia są również „dziwne”.

Ogrodnik zapewnił, że zadzwoni do oskarżającego go studenta z przeprosinami i próbą wyjaśnienia sytuacji. Podkreślił też, że przyszedł czas zmian w myśleniu i metodach wychowawczych na uczelniach artystycznych. „To pokolenie mówi: WYPIE***LAĆ! Młodzi mają dość strachu, niesprawiedliwości, oszukiwania, niespełnionych obietnic, dyskryminacji rasowej, kulturowej, religijnej, płciowej itd. W skrócie: nie godzą się na związek z katem, tylko próbują to zmienić!” — zauważył aktor.

REKLAMA

* Zdjęcie główne: www.instagram.com/dawidogrodnikofficial

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-13T16:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T11:46:33+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T11:17:15+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T07:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T14:58:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T09:18:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T20:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T15:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T10:25:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T09:23:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Frogszoposting vs Netflix. Polka mówi, że serwis ukradł jej tożsamość

Viola, autorka popularnego mem-konta @frogszoposting na Instagramie, to prawdziwe źródło inspiracji dla dużych firm. Najpierw zatrudniająca ją Żabka postanowiła w dość bezczelny sposób podkraść jej pomysł, a teraz Netflix - sięgając jeszcze dalej - podprowadził jej tożsamość. O przypadku nie ma mowy, jednak obawiam się, że o ewentualnej sprawiedliwości również.

netflix frogszoposting aniela viola afera
REKLAMA

Frogszoposting to osobisty projekt Violi - charyzmatycznej twórczyni internetowej, która zyskała rozpoznawalność publikując absurdalne, ironiczne, a nieraz wręcz poetycko-groteskowe relacje ze swojej pracy w Żabce. Unikatowy dziennik z życia żabiary, osobisty performance, memowy kontent, specyficzny język wizualny i narracyjny, viralowy potencjał. Głos pokolenia prekariatu, przekształcający frustrację milenialsów i zetek w kolejne zabawne obrazki. Nie dziwi, że siadło. Dziwiło natomiast, że zatrudniająca tak kreatywną osobę Żabka swego czasu (precyzując: 2021) postanowiła oprzeć swoją komunikację w social mediach właśnie na pomysłach sprzedawczyni, ale bez jej udziału czy wiedzy. Podejrzewam, że wystarczyło zagadać, zamiast zwracać się w tej sprawie do zewnętrznej agencji reklamowej - potencjał Violi i jej fanbase’u jest przecież ogromny. No, ale wyszło jak wyszło. Koniec końców oburzenie internautów skłoniło zieloną markę do przeprosin. Albo raczej: „przeprosin”, bo było to typowe non-apology, w którym na domiar wszystkiego pomylono nick.

REKLAMA

Nowa korpo-drama dotyczy serialu Netfliksa pt. „Aniela”. Jedna z bohaterek, Oliwka, jest bowiem wzorowana na Violi niemal 1:1 (niemal, bo zrozumienie, na czym polega prawdziwy fenomen „oryginału”, przerosło możliwości twórców). Oliwka (w tej roli świetna skądinąd Anita Szepelska) również zajmuje się influencingiem - udostępnia na swoim profilu relacje o treściach ewidentnie inspirowanych tymi z frogszoposting, będąc jednocześnie kasjerką w sklepie identyfikującym się zielonym kolorem. Dodajmy do tego charakterystyczne cechy wizualne postaci (farbowane włosy, elementy stylu, w tym biżuterii). Niektórzy wskazują też na imię „Viola”, które też pojawia się w serialu - nosi je jednak inna postać.

Podobieństwa są tak duże, że sam pomyślałem o frogszoposting, gdy oglądałem serial - jak się okazało, nie byłem sam. Chyba każdy, kto śledzi lub śledził ten profil na Instagramie, zwrócił na to uwagę - stąd cała masa reakcji, komentarzy i dyskusji w social mediach.

Co więcej: mamy już pewność, że ekipa w istocie wykorzystała image Violi. W jednej z relacji opowiedziała, że kilka lat temy kontaktował się z nią jeden z twórców „Anieli”.

Kiedyś kilka lat temu gość zaprosił mnie na rozmowę o tym, że chciałby włączyć mnie w pracę nad postacią w serialu, który może kiedyś wyjdzie na Netflixa, który będzie w jakiś sposób inspirowany moją postacią. Żadnej umowy ani przekazywania praw autorskich do mojej tożsamości nie było. Mówił że raczej to nie przejdzie, ale wstępnie chętnie o tym ze mną pogada, bo myśli, że to fajny pomysł. „J w serialu Netflixa” kilka lat temu pomyślałam, że spoko. Fajnie, że moja postać jest na tyle inspirująca i że będę miała wpływ na to, będę mogła pracować przy takiej produkcji. Później jakoś kontakt się gdzieś urwał, ja nie zapisała numeru i po kilku latach dzisiaj dostaję takie wiadomości. To jest jakiś fever dream, nie wiem co ja o tym mogę powiedzieć

- napisała Viola [pisownia oryginalna]. 

Nic dziwnego, że w tych okolicznościach powrócił hasztag #niepuszczętegopłazem, który zyskał popularność przy poprzedniej aferze z szefostwem Żabki. Tym razem po stronie influencerki wydaje się zresztą stawać jeszcze więcej osób, w tym znane persony czy duże instagramowe profile. 

Nie mieści mi się to w głowie. Wiecie, zabieranie moich pomysłów było tak szeroko potępiane w mediach. Teraz ktoś poszedł o krok dalej - oprócz mojego pomysłu wziął właściwie treść mnie, cały mój pomysł na mnie samą, łącznie z odrostami na różowych włosach.

Tym razem jednak wielu internautów staje w opozycji do zarzutów. Argumentują, że połowa kasjerek w Żabce wygląda podobnie, wiele z nich ma większe profile na Instagramie, a poza tym to rozdmuchany problem. Każdy jakoś pomija fakt, że frohgshoposting był pierwszym tego typu kontem, kluczowy jest też styl kontentu (nie wspominając o tym, że to największy żabiarski profil).

Aniela - zwiastun

Cóż, pomijając fakt, że większość sceptyków nie doczytała nic więcej poza kilkoma nagłówkami, to przy okazji mają problem - nic nowego - z empatią. Gdy ktoś bazuje na twojej osobie i nawet nie próbuje o tym z tobą pogadać (umówmy się: zainicjowany wcześniej kontakt, z którego nic nie wyniknęło, to trochę za mało), masz pełne prawo czuć się potraktowany niesprawiedliwie. I nie - to nie to samo, co serialowa satyra na ojca i syna Matczaków.

Netflix wciąż nie odniósł się do sprawy, ale prawo może stać po stronie firmy. Owszem, w Polsce ochrona wizerunku wymaga zgody osoby, której wizerunek dotyczy, szczególnie wtedy, gdy jest rozpoznawalna; owszem, narracyjna interpretacja osoby może naruszać prawo, jeśli historia/cechy są jednoznacznie identyfikowalne, a brak umowy i formalnego przekazania praw może stanowić podstawę roszczeń o odszkodowanie. Wcześniejszy kontakt ze strony reżysera, brak umowy, wyraźne podobieństwa i historia profilu działają na korzyść Violi, najpewniej jednak tak duża korporacja odpowiednio się zabezpieczyła.

Firma może argumentować, że inspiracja jest ogólna, a postać fikcyjna, nawiązująca do polskiej kultury popularnej i internetowych trendów. Trudności może również sprawić udowodnienie, że konkretne cechy są wystarczająco unikalne, by chronić je prawnie. Tak czy inaczej, bohaterka tekstu powinna zabezpieczyć korespondencję dot. rozmów z twórcą i skonsultować sprawę z prawnikiem - w związku z tą sprawą założyła już zresztą internetową zrzutkę, która pomoże jej pokryć koszta. 

Zapytana przeze mnie o odbiór sprawy przez bardziej krytyczne osoby, kolejny już z rzędu konflikt z korporacją oraz swoją ocenę przedstawienia postaci Oliwki, Viola odpowiedziała:

Nie wydaje mi się, żeby reakcje były jakoś szczególnie bardziej negatywne. Poprzednim razem w trakcie trwania dramy po prostu tego nie udostępniałam, nie było to unaocznione. To samo szambo było w komentarzach na fejsie i innych miejscach niż te kilka lat temu. Całe szczęście nie biorę do siebie tych bezpodstawnych założeń na mój temat. Gdybym na to zwracała uwagę, to nie byłabym w stanie żadnych treści publikować w obawie o to, co przykładowy pan Arek powie o mnie w komentarzu. A warto czasem pokazać, co mówią, bo takie zachowania należy piętnować.

Już sama scenka z rolki, która się poniosła, pokazuje to, jak postać żabiary została nieumiejętnie sportretowana. Wygląda jak ja, ale teksty ma chamskie. Gdybym tylko mogła zapanować nad tym, co ona mówi, to napisałabym jej coś lepszego i bardziej zgodnego z tym, jaki format żabiary reprezentowałam - a propozycja pracy nad postacią przecież padła, dlatego jest to dla mnie tak frustrujące!

Serio zgodziłabym się na taką współpracę, bo jak została zaproponowana, to przyjechałam na spotkanie i byłam na to otwarta. Podjarałam się, że będę mogła być częścią czegoś większego i zdobędę doświadczenie w pracy koncepcyjnej i scenariuszowej przy takiej produkcji. Brzmi to przecież super. Szkoda, że tylko pomachano mi taką wizją przed twarzą, a później zrobiono coś wbrew mnie. Na to nie ma mojej zgody.

REKLAMA

Czytaj więcej:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-16T11:19:53+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T11:52:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T10:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T09:57:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T08:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T20:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T19:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T19:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T16:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T11:46:33+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T11:17:15+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T07:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T14:58:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T09:18:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T20:11:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Po tym, co odwalił wczoraj patostreamer ajemge1, chcę podnieść alarm. Proszę Twitcha o bana

Wczoraj w nocy ajemge1 włączył kamerę i rozpoczął streamowanie. Nie spodziewał się jednak, że tego wieczoru odwiedzi go młoda dziewczyna chorująca na bordeline i zmagająca się ze stanami depresyjnymi. Mimo że była ona w coraz gorszym stanie, streamer nie przerwał nagrywania, pozwalając jej na upadlanie się podczas transmisji na żywo. Do czasu, gdy do drzwi zapukała policja.

ajemge streamer drama twitch dziewczyna
REKLAMA

Ajemge1, właściwie Jakub Wtykło, to polski streamer znany przede wszystkim ze swoich kontrowersyjnych treści, za które już kilkukrotnie został zbanowany. Na jego streamach pojawiają się różne osoby, choć głównie są to kobiety, z którymi Wtykło prowadzi rozmowy i pokazuje relacje damsko-męskie. Wzbudza w opinii publicznej sporo emocji - tego rodzaju streamy obfitują bowiem w kontrowersyjne, a często również niepokojące sytuacje. Jedna z nich została udokumentowana wczoraj w nocy, kiedy na transmisji na żywo pojawiła się bardzo pijana dziewczyna.

REKLAMA

Wczoraj w nocy ajemge1 ponownie włączył kamerę i rozpoczął streamowanie. Przez 4 godziny nie działo się podczas transmisji nic interesującego, jednak niedługo później w mieszkaniu streamera pojawiła się pierwsza dziewczyna. Po około godzinnej rozmowie do drzwi zapukała druga dziewczyna, O., która - w przeciwieństwie do tej pierwszej - była bardzo głośna i najprawdopodobniej pijana. W toku rozmowy okazało się, że urodziła się w 2005 r.

W pewnym momencie pierwsza dziewczyna, która wydawała się być zniesmaczona całą sytuacją, postanowiła opuścić mieszkanie. "Jesteś pewna, że chcesz siedzieć na randomowym livie'ie naj**ana o 21:00 w środę?" - spytała. "Nie, nie jestem pewna" - odpowiedziała O. "Bardziej się pytam, czy cię stąd zabrać" - doprecyzowała pierwsza dziewczyna, lecz kiedy jej rozmówczyni zapewniła ją, że jest dobrze, dopytała: "Nie chcesz na pewno Bolta do domu?", na co O. odpowiedziała: "Nie, naprawdę, jest spoko".

Okazało się, że "spoko" wcale nie było. Po wyjściu koleżanki O. najprawdopodobniej w stanie nietrzeźwości całowała się ze streamerem, a następnie - po otrzymaniu wpłaty od widza w wysokości 500 zł - doszło między nimi do stosunku oralnego na wizji (kamera była skierowana ku górze). Po wszystkim wesoły nastrój trwał jeszcze przez dłuższą chwilę, a następnie atmosfera zaczęła naprzemiennie raz gęstnieć, a raz znów przybierać lekki ton. Podyktowane to było niepokojącym zachowaniem dziewczyny, która najpierw była roześmiana, a chwilę później płakała i rzucała w swoją stronę obelgi.

W międzyczasie do O. dodzwonił się jej ojciec, a chwilę później matka. Dziewczyna wyszła, ale niedługo później wróciła do mieszkania. Roztrzęsiona zaczęła pytać, czy może zostać u streamera, który nagle oprzytomniał i spytał, czy nie zamówić dziewczynie Bolta, bo on nie chce mieć problemów. Okazało się przy tym, że O. choruje na bordeline i cierpi na stany depresyjne.

Pod koniec transmisji do drzwi zapukała policja, a ajemge1 upewnił się, że O. ma dowód. Podczas interwencji drzwi do mieszkania były zamknięte, przez co nie dało się niczego usłyszeć. Po rozmowie z policjantami streamer z ulgą usiadł przed komputerem już bez dziewczyny i z rozbrajającą szczerością stwierdził, że policja kojarzy, kim on jest, ale jego adres często jest zgłaszany i funkcjonariusze już do niego nie przyjeżdżają, bo im się nie chce.

Pytanie o to, dlaczego streamer wcześniej nie przerwał transmisji, wydaje się zbędne - w międzyczasie od widzów zaczęły spływać wpłaty, co najpewniej zachęciło go do tego, by kontynuować nagrywanie. Cała ta sytuacja jest jednak o tyle niepokojąca, że wygląda na to, iż Wtykło zwyczajnie wykorzystał nietrzeźwą osobę z problemami psychicznymi, aby na jej z pozoru zabawnych zachowaniach zarobić więcej pieniędzy. Czy takie osoby nie powinny zostać automatycznie zbanowane na Twitchu?

REKLAMA

O streamerach czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-12T09:18:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T20:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T15:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T10:25:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T09:23:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T14:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T10:48:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T15:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Milionerzy przechodzą do Polsatu. Stacja ogłasza casting i istotną zmianę w programie

W kwietniu br. dowiedzieliśmy się, że TVN traci swój popularny format - teleturniej „Milionerzy”. W maju show powrócił na antenę, ale tylko na moment. Zgodnie z przypuszczeniami, program Huberta Urbańskiego trafi do Polsatu - a casting do nowej odsłony już wystartował. Nie obędzie się bez zmian.

milionerzy polsat casting zgłoszenie
REKLAMA

Pogłoski okazały się prawdą: „Milionerzy”, których od 1999 r. mogliśmy oglądać w ramówce TVN-u (okej, z przerwami, ale przez większość czasu), zostali przejęci przez konkurencyjną stację telewizyjną. Odcinki emitowane od maja do początku lipca jeszcze w starym „domu” to koniec wspólnej przygody. Nie wiemy, jaka jest przyczyna tego stanu rzeczy - na pewno nie jest nią niska oglądalność, bo „Milionerzy” wciąż cieszą się dużą popularnością. 

REKLAMA

Dziś otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie: nowe epizody legendarnego teleturnieju zobaczymy tylko w Polsacie. Obwieszczając tę nowinę, stacja ogłosiła casting do odcinków realizowanych pod swoim logo.

Jak możemy wyczytać w oficjalnym serwisie Polsatu, całość wciąż ma opierać się na prostych zasadach: 12 pytań, 12 kroków do miliona, 4 odpowiedzi do wyboru, 3 koła ratunkowe, progi gwarantowane i „życzliwa energia Prowadzącego”. Czy wciąż będzie nim Hubert Urbański? Tego jeszcze nie wiemy, ale mówi się, że stacji zależy na zatrzymaniu człowieka, który jest z programem kojarzony od dekad.

Zmiany? Owszem. Najważniejsza z nich to rezygnacja z eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy”, bo - jak przekonuje Polsat - „nie ma znaczenia, jak szybko klikasz w ekran”. Liczą się myślenie, intuicja i determinacja. Stąd casting: jeśli dana osoba przekona przedstawicieli stacji, że „ma to coś”, otrzyma zaproszenie na fotel naprzeciwko Prowadzącego. Tu możecie znaleźć formularz zgłoszeniowy i regulamin castingu. 

View post on Instagram
 

Czytaj więcej:

REKLAMA

„Milionerzy” opierają się na brytyjskim formacie „Who Wants to Be a Millionaire?”. Jego uczestnicy odpowiadają na kilkanaście pytań z zakresu wiedzy ogólnej; do wyboru mają cztery odpowiedzi, a we wskazaniu poprawnej mogą pomóc im trzy tzw. koła ratunkowe. Główną nagrodą jest, rzecz jasna, milion złotych. Dotychczas w Polsce zgarnęło ją osiem osób.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-12T14:58:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T09:18:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T20:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T15:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T10:25:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T09:23:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T14:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T10:48:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

W Polsce otwiera się nowy park rozrywki. To coś dla fanów Energylandii

Na terenie Polski jeszcze w tym miesiącu otworzy się nowy park rozrywki. Mowa o Hossolandzie w województwie Zachodniopomorskiem, gdzie poszukiwacze mocnych wrażeń i dobrej zabawy będą mogli przenieść się do świata syren, wikingów i smoków. Oto wszystkie informacje na temat nowego miejsca na mapie Polski.

hossoland park rozrywki otwarcie
REKLAMA

Ci, którzy czekali na zapowiadane wcześniej otwarcie Hossolandu, musieli obejść się smakiem. Pod koniec maja w mediach społecznościowych nowego parku rozrywki pojawiła się informacja, że kolejna planowana data otwarcia, czyli 1 czerwca w Dniu Dziecka, została zmieniona na późniejszy termin. Kolejna miała zostać ujawniona na początku bieżącego miesiąca. I choć konkretny termin wciąż nie został podany, to wiadomo już, że uroczyste otwarcie parku rozrywki Hossoland odbędzie się w tym miesiącu.

REKLAMA

Hossoland to nowy park rozrywki w Polsce, który ulokowany jest w miejscowości Brojce w pobliżu Gryfic. Położony jest 34 km od Kołobrzegu i 88 km od Międzyzdrojów, co oznacza, że miejsce może być pożądanym kierunkiem wielu wczasowiczów.

Powierzchnia obiektu wynosi 40 ha i jest podzielona na cztery krainy tematyczne - Miasto Syrenki, Królestwo Baltambrya, Krainę Wikingów oraz Smoczą Dolinę Kopalni - w których znajdują się charakterystyczne dla każdego klimatu dekoracje i rollercoastery. Park będzie utrzymany w klimacie legend nadbałtyckich. Atrakcji będzie w sumie 50.

Na ten moment zwiedzający będą mieli do dyspozycji wyłącznie te cztery baśniowe krainy, jednak niewykluczone, że na terenie Hossolandu w przyszłości powstanie również park wodny, a także inne części rozrywkowe.

Dziś wiadomo już, że park będzie można odwiedzić jeszcze w tym miesiącu, a już jutro zainteresowani będą mogli zapoznać się ze stroną internetową Hossolandu:

To już pewne: z radością ogłaszamy, że Hossoland zostanie otwarty jeszcze w tym miesiącu! Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was: nową stronę internetową, która ruszy już jutro, ofertę promocyjną obowiązującą w dniach 12.06-17.06, uaktualniony cennik, z wyczekiwanym biletem ulgowym dla dzieci do 120 cm.

- informują twórcy parku.

We wpisie na Facebooku pojawiła się również informacja na temat promocyjnych cen biletów. Za bilet ulgowy należy zapłacić 105 zł, a za normalny - 119 zł. Dla porównania: gdy w marcu ogłoszono, ile będą kosztować wejściówki, okazało się, że za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 149 zł, a dzieci o wzroście 85 cm będą mogły wejść do parku za darmo. Dziś wiadomo już, że do oferty Hosslandu dołączy bilet ulgowy dla dzieci do 120 cm wzrostu. Pozostałe ceny dla konkretnych grup wahały się od 99 do 599 zł.

Zdjęcie główne: media społecznościowe Hossoland.

REKLAMA

O parkach rozrywki czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-11T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T10:25:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T09:23:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T14:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T10:48:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T15:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T11:55:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

CANAL+ wyemituje walkę sezonu w ramach gali XTB KSW 107

Emocjonującą walkę De Fries vs Wrzosek będzie można obejrzeć nie tylko na żywo w trójmiejskiej Ergo Arenie, ale również online - transmisja XTB KSW 107, jednego z najbardziej wyczekiwanych widowisk MMA, będzie dostępna w CANAL+. Oto szczegóły na temat wydarzenia.

canal ksw walka gdzie obejrzec de fries wrzosek
REKLAMA

Nadchodzi jedno z najbardziej wyczekiwanych widowisk MMA w Polsce. Już w sobotę, 14 czerwca, w Ergo Arenie w Trójmieście odbędzie się szóste wydarzenie federacji KSW w tym roku. W walce wieczoru wezmą udział Phil De Fires (26-6, 1 NC, 7 KO, 14 Sub) oraz Arkadiusz Wrzosek (6-0, 4 KO, 1 Sub). Anglik, wieloletni dominator wagi ciężkiej, bronił mistrzowski pas już 11 razy, z kolei Wrzosek, któremu udało się wygrać wszystkie sześć dotychczasowych walk (w tym trzy w pierwszej minucie), znokautował Matheusa Scheffela w 25 sekund. Czy uda mu się odebrać pas De Firesowi, dominatorowi królewskiej kategorii KSW? Fani poznają odpowiedź już jutro.

REKLAMA

W sobotę, 14 czerwca, widzowie będą mogli obejrzeć 9 pojedynków, w tym 2 starcia mistrzowskie. W pojedynkach zmierzą się:

WALKA WIECZORU: 120,2 kg/265 lb: Phil De Fries #C (26-6, 1NC, 7 KO, 14 Sub) vs. Arkadiusz Wrzosek #3 (6-0, 4 KO, 1 Sub)​ 

WALKA O PAS W KATEGORII KOGUCIEJ:

View post on Instagram
 

DARMOWE WALKI:

Wydarzenie będzie można obejrzeć na żywo w CANAL+: na kanale CANAL+ EXTRA 1 oraz w serwisie stremingowym CANAL+. Przed rozpoczęciem walk będzie można wysłuchać opinii ekspertów w studio, które rozpocznie się o 18:00 (studio poprowadzi Mateusz Borek, a walki komentować będą Dominik Durniat oraz Marian Ziółkowski i Albert Odzimkowski), natomiast pierwszy pojedynek rozpocznie się o godzinie 19:00. Dwie pierwsze walki będzie można obejrzeć za darmo w serwisie YouTube KSW i YouTube CANAL+ SPORT POLSKA.

XTB KSW 107 mogą obejrzeć nie tylko abonenci i subskrybenci pakietu CANAL+ SUPER SPORT, ale również ci, którzy wykupią dostęp do samej gali za 39 zł/mies., zyskując tym samym dostęp do biblioteki serwisu z filmami i serialami. Warto zastanowić się nad subskrybowaniem całego pakietu SUPER SPORT - dzięki niemu można otrzymać dostęp nie tylko do 10 gal KSW rocznie, ale również do wszystkich meczy Ligi Mistrzów, UEFA i Premier League.

REKLAMA

O CANAL+ czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-13T11:46:33+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T11:17:15+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T07:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T14:58:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-12T09:18:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T20:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T15:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T10:25:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-11T09:23:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T14:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
REKLAMA
REKLAMA