„Usuwałam informacje z mózgu”. Brie Larson o utrzymywaniu tajemnic z filmów Marvela
Ten rok przyniesie kolejne dzieła MCU, wśród nich „Kapitan Marvel” i „Avengers: Endgame”. Ich wspólną cechą jest obecność Brie Larson w obsadzie. Aktorka zdradziła jak radzi sobie z trzymaniem ust na kłódkę, aby nie zdradzić spoilerów z nadchodzących produkcji.
Pierwszy z wymienionych tytułów trafi na ekrany już w marcu, z kolei finałowa część „Avengers” pojawi się w repertuarze z końcem kwietnia. Marvel strzeże tajemnic swoich filmów jak oka w głowie, a aktorzy mają całkowity zakaz zdradzania szczegółów produkcji. Presja jest duża.
W rozmowie z USA Today Brie Larson, czyli filmowa Kapitan Marvel, wyznała, że była to dla niej dziwna sytuacja. A sposobem na wszystko, choć może niekonwencjonalnie to brzmi, było usuwanie informacji z mózgu podczas godzinnego powrotu do domu:
Możemy chyba jednak założyć, że Kapitan Marvel może okazać się kluczową siłą, która wpłynie na wynik walki pomiędzy Thanosem a resztą superbohaterów. Sugestia taka pojawiła się w scenie po napisach filmu „Avengers: Wojna bez granic”.
Brie Larson sceny do „Avengers: Endgame” nagrała jeszcze przed zdjęciami do „Kapitan Marvel”.
Tym samym już na samym początku swojej przygody z komiksowym uniwersum miała okazję poznać się ze starymi wyjadaczami franczyzy.
„Kapitan Marvel” osadzono w latach 90., a film stanowi pierwszy prequel do wydarzeń znanych z budowanego do tej pory MCU.
Larson wciela się w Carol Danvers, pilot samolotów w armii Stanów Zjednoczonych z nadludzkimi mocami, która rusza w sam środek trwającej właśnie międzygalaktycznej bitwy pomiędzy dwiema rasami obcych. Jedną z nich są zmiennokształtni Skrullowie.
Superbohaterska odsłona Brie Larson wkroczy do polskich kin 8 marca.
