Mało wam „Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera”? Teraz obejrzycie ją też w czerni i bieli

Fani mają tę moc. Walczyli, walczyli i wywalczyli. Po porażce, za jaką uznano kinową „Ligę Sprawiedliwości”, domagali się wypuszczenia wersji reżyserskiej. „Release the Snyder Cut” grzmiały hashtagi w mediach społecznościowych. Warner Bros. przychylił się do ich żądań i od 18 marca film w nowej odsłonie dostępny jest na HBO Max, a u nas na HBO GO. Po seansie wielu widzów stwierdziło, że nowa odsłona superbohaterskiego crossovera jest o wiele lepsza od tej poprzedniej. Ba, mój redakcyjny kolega Tomasz Gardziński uważa nawet, że Joss Whedon był sabotażystą Marvela.

Entuzjastyczne przyjęcie „Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera” przez moment dało nadzieję, że Warner Bros. będzie kontynuować Snyderverse. Prezeska WarnerMedia Studios wylała jednak na fanów kubeł zimnej wody i kategorycznie stwierdziła, że nic takiego się nie wydarzy. „Snyder Cut” ma być też odosobnionym przypadkiem i nie ma co liczyć na „Legion Samobójców Davida Ayera”. Na otarcie łez miłośnicy pierwszego wymienionego tytułu otrzymali jego nową wersję. Na HBO GO pojawiła się bowiem właśnie „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera: Sprawiedliwość jest szara”.

Nowa wersja nowej wersji „Ligi Sprawiedliwości” różni się od „Snyder Cut” tylko tym, że jest w czerni i bieli. Od dzisiaj fani superbohaterów DC mogą więc obejrzeć film w kolorze lub w odsłonie monochromatycznej. Nie muszą się jednak ograniczać do jednej i mogą zrobić sobie maraton obu odsłon. A przed najlepiej jeszcze zobaczyć tę od Jossa Whedona, która również dostępna jest na HBO GO. Na platformie znajdziecie więc wszystkie trzy wersje filmu.