Charles Manson w serialu „Mindhunter”. Wszystko, co wiemy o 2. sezonie produkcji
W sieci zadebiutowały właśnie pierwsze zdjęcia z zaplanowanego na 16 sierpnia drugiego sezonu głośnego serialu Netfliksa „Mindhunter”. To dobra okazja, aby przyjrzeć się wszystkim informacjom, które wiemy o kontynuacji tej popularnej produkcji.
Druga seria ma składać się z dziewięciu odcinków. Jedną z najważniejszych informacji dotyczących nowego sezonu jest ta, że wedle pierwszych doniesień w produkcji ma pojawić się Charles Manson.
Co niezwykle ciekawe - w tę postać ma wcielić się aktor Damon Herriman, który pojawi się na ekranie w tej samej roli w najnowszym filmie Quentina Tarantino „Pewnego razu… w Hollywood”.
Manson miałby pomóc pracownikom FBI, Holdenowi Fordowi i Billowi Tenchowi (Jonathan Groff i Holt McCallany) w rozwiązaniu głośnej sprawy z przełomu lat 70. i 80., gdy w Atlancie doszło do serii morderstw, w których zginęło ponad 28 czarnoskórych dzieci, nastolatków i osób dorosłych. W rozwiązaniu sprawy, określanej mianem Atlanta Child Murders, pomóc miałby także David Berkowitz, znany także jako Son of Sam. Zabójca, który mordował ludzi w Nowym Yorku latem 1976 roku. Mówi się także, że tajemnicza postać, która przewijała się w niektórych scenach z pierwszego sezonu, tzw. BTK Killer, również miałby pojawić się w nowych odcinkach.
David Fincher, głośny reżyser filmowy, który stanął za kamerą czterech odcinków pierwszego sezonu, w bardzo ciekawy sposób opowiedział o zmianach, które zaszły w świecie serialu od wydarzeń premierowej serii.
W latach 70., w świecie po zbrodniach Mansona, Syna Sama i Zodiaca, miało się wrażenie, że seryjni mordercy to prawdziwa epidemia. Wydawało się, że sprawy całkowicie wymknęły się spod kontroli odpowiednich władz. To miało ogromny wpływ na atmosferę tamtego okresu. Pamiętam to doskonale na przykładzie Syna Sama. Gdy w połowie lat 70. opuściliśmy Zatokę San Francisco i przenieśliśmy się do oddalonego o jakieś 500 km Oregonu, nikt nie mówił tam o Zodiacu. To była głośna sprawa, którą żyła cała lokalna społeczność, ale najwyraźniej nie przedostała się ona wtedy do zbiorowej świadomości. Wszystko zmieniło się przy okazji Syna Sama. Nagle oskarżony pojawiał się na okładkach Newseeka i Time’a - wspomina reżyer w rozmowie z portalem IndieWire.
Reżyser podkreśla też, że z tego powodu świat głównych bohaterów również zostanie wywrócony do góry nogami.
Ich praca nabierze zupełnie innej dynamiki - znajdzie się w większym błysku fleszy i zainteresowania opinii publicznej.
Wiemy także, że część odcinków nakręci reżyser Andrew Dominik, znany z filmów „Chopper” czy „Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda”, a także Carl Franklin. W jego portfolio znajdują się m.in. film „Wyścig z czasem” czy odcinki głośnych seriali pokroju „Newsroom”, „House of Cards”, „I Am the Night” czy „Trzynaście powodów”.
Pierwszy sezon serialu „Mindhunter” jest już dostępny na platformie Netflix. Drugi pojawi się tam 16 sierpnia.
