Szykuje się nowy serwis streamingowy na rodzimym rynku. MyCanal zadebiutuje w Polsce
Platforma myCanal od Canal+ pojawi się w Polsce. Według nieoficjalnych informacji ma to nastąpić jeszcze w tym roku.
Aplikacja myCanal, należąca do francuskiego koncernu medialnego Vivendi (w jego skład wchodzi grupa Canal+), powstała w odpowiedzi na rosnącą pozycję Netfliksa. Nie od dziś wiadomo, że serwisy streamingowe cieszą się coraz większą popularnością, pozostawiając w tyle tradycyjną telewizję. Właściciele myCanal planowali globalną ekspansję od jakiegoś czasu. Dziś jest już pewne - nc+ potwierdza pojawienie się nowej platformy w Polsce.
Jak podaje portal vodnews.pl, Piotr Kaniowski, kierownik ds. PR korporacyjnego, technologii i ofert nc+ przyznał, że Polska jest na liście lokalnych rynków, na których udostępniona zostanie usługa myCanal.
Skontaktowaliśmy się z Piotrem Kaniowskim, który skomentował medialne doniesienia:
Zgodnie z informacjami, które przekazał analitykom Arnaud de Pufontaine, prezes i dyrektor generalny Vivendi: „CANAL+ ma w planach rozwijać swoją ofertę cyfrową za granicą w ramach aplikacji myCANAL”. Możemy potwierdzić, że jednym z zagranicznych rynków na którym planowane jest udostępnienie myCANAL jest Polska.
Data premiery aplikacji w Polsce nie jest jeszcze znana. Jednak nieoficjalnie mówi się o starcie jeszcze w tym roku. MyCanal ma zastąpić mobilną telewizję nc+GO, która dostępna jest tylko dla abonentów nc+. Nowa aplikacja ma być otwarta dla wszystkich internautów, podobnie jak inne serwisy VOD, z Netfliksem i HBO GO na czele. Może to oznaczać, że platforma nc+ uniezależni się od innego serwisu VOD, czyli Player.pl. Do tej pory niektóre produkcje oryginalne z katalogu Canal+, takie jak choćby serial „Kruk. Szepty słychać po zmroku”, były dostępne właśnie tam.
MyCanal - czym jest aplikacja od Canal+?
Aplikacja działa na urządzeniach mobilnych, laptopach i komputerach. W ramach usługi użytkownik ma dostęp do wybranych kanałów telewizyjnych, a także materiałów VOD. Nie potwierdzono jeszcze, czy na platformie, która zadebiutuje w Polsce, pojawią się materiały inne niż produkcje Canal+.
