Na Netflix Polska znajdziecie w przyszłym tygodniu ponad 10 nowości. Ale wszyscy i tak będą oglądać „Sex Education”

Nie jest żadną tajemnicą, że Netflix stara się każdego miesiąca mieć przynajmniej jeden absolutny serialowy hit. W styczniu ten tytuł bezwzględnie przypada 2. sezonowi „Sex Education”, czyli młodzieżowej komedii poświęconej związkom, seksowi i relacjom z rówieśnikami. Nie oznacza to jednak, że na nic innego nie warto w najbliższych dniach zwrócić uwagi. Spośród wszystkich premier wybraliśmy te, które mogą was najbardziej zainteresować.

Kibicowanie drużynom sportowym w Stanach Zjednoczonych nieodmiennie wiąże się z obecnością dziewczyn i chłopaków z charakterystycznymi pomponami. Cheerleading również przez popkulturę kojarzy się jednak z kilkoma niezbyt pozytywnymi cechami. Twórcy serialu dokumentalnego „Cheer” próbują zdjąć tę stigmę ze swoich bohaterów, pokazując jak wiele muszą poświęcić, żeby wejść na najwyższy poziom w tej dyscyplinie.

Większość nieodmiennie kojarzy anime i mangę z Japonią. Mało kto zdaje sobie sprawę, że w Korei Południowej komiksy są niemal równie popularne, a i chińskie studia coraz częściej próbują swoich sił w tworzeniu animacji. Serial „Scissor Seven” być może po części rozszerzy horyzonty widzów w tym zakresie. Dostępna od kilku dni na Netfliksie produkcja skupia się na postaci Zabójczej Siódemki, czyli jednego z najlepszych (lub najgorszych, zależy kogo zapytać) asasynów na planecie. Animowanych komedii dla dorosłych nigdy dość, więc warto dać szansę „Scissor Seven”.

Na powrót tego serialu czekała zdecydowana większość użytkowników Netfliksa. Jeden z najbardziej popularnych zeszłorocznych dzieł serwisu (i przy okazji najlepiej ocenianych) będzie teraz musiał sprostać oczekiwaniom. Czy to się uda? Sądząc po opublikowanym zwiastunie, nowy sezon „Sex Education” skupi się mocniej na relacjach łączących głównych bohaterów, a mniej będzie komediowych aspektów związanych z prowadzeniem klinki seksualnej przez głównego bohatera.

Dwie szalone przyjaciółki w najbliższym tygodniu powrócą do serwisu Netflix po raz szósty i zarazem przedostatni. Po niespodziewanym ślubie z poprzedniego sezonu Frankie będzie musiała poradzić sobie z uczuciem samotności i odrzucenia przez najlepszą przyjaciółkę. Z kolei Grace po raz pierwszy od lat będzie musiała znów znaleźć się w centrum zainteresowania jako świeżo upieczona żona. W obsadzie serialu Marty Kauffman (pomysłodawczyni „Przyjaciół”) występują m.in. Jane Fonda, Lily Tomlin, Sam Waterson i Martin Sheen.

Kariera Toma Cruise'a w ostatnich latach przyjęła znowu pozytywny obrót, co poskutkowało kilkoma głośnymi produkcjami z jego udziałem. Jedną z nich był mający premierę w 2017 roku „Barry Seal: Król przemytu”. Ta oparta na faktach historia śledzi losy tytułowego bohatera będącego jednym z najlepszych pilotów w całych Stanach Zjednoczonych. Do mężczyzny z nietypową ofertą zgłasza się agent CIA, który proponuje mu służbę pod pozorami pracy przemytnika.

Niektórym widzom w 2020 roku może się to wydać niedorzeczne, ale był taki czas, gdy Matthew McConaughey pełnił rolę etatowego przystojniaka od komedii romantycznych. Na przestrzeni kilku lat powstało mnóstwo podobnych do siebie produkcji właśnie z jego udziałem, jeszcze zanim stał się powszechnie rozpoznawalny dzięki roli w „Detektywie”. Istnieje nawet żart dotyczący podobnych do siebie jak dwie krople wody plakatów, na których on i jego filmowa partnerka opierają się o siebie plecami. Trzeba jednak przyznać, że akurat „Jak stracić chłopaka w 10 dni” na tle wszystkich tych produkcji prezentuje się całkiem dobrze. Dlatego z pewnością nie zabraknie osób, które zechcą obejrzeć film, zanim opuści Netfliksa.