Kobieca wersja Janosika i nowa Furioza. Netflix zapowiedział, co zrealizuje w Polsce
Reed Hastings, prezes Netfliksa, odwiedził w tym tygodniu Warszawę, aby podkreślić zaangażowanie na polskim rynku i udział w rozwoju lokalnej branży kreatywnej. Serwis kontynuuje inwestycje w Polsce i oficjalnie ogłasza cztery nowe tytuły - w tym "Furioza 2".
Dołącz do Disney+ z tego linku i zacznij oglądać głośne filmy i seriale.
Podczas swojej wizyty w Polsce Reed Hastings, szef Netfliksa, ogłosił, że firma rozrywkowa tylko w 2022 r. zainwestowała aż 400 mln złotych w polskie filmy i seriale, a od 2018 r. stworzyła ponad 3500 miejsc pracy przy produkcjach własnych - dla polskich aktorów, scenarzystów, reżyserów oraz ekip pracujących na planie i poza nim. Netflix zamierza kontynuować inwestycje w Polsce, w związku z czym ogłosił aż cztery nowe tytuły.
Netflix zapowiada nowe polskie produkcje
- "Heweliusz" - kolejny serial realizowany przez twórców hitowej "Wielkiej wody": reżysera Jana Holoubka, producentkę Annę Kępińską oraz scenarzystę Kaspra Bajona; możemy więc mieć nadzieję na kolejną solidną produkcję. Będzie to dramat katastroficzny inspirowany historią zatonięcia promu Jan Heweliusz, podczas której zginęło 55 osób.
- "Idź przodem bracie" - coś, na co czekam z największym zainteresowaniem, czyli serialowy neo-western opowiadający współczesną historię starcia dwóch rodzin, które stoją po dwóch stronach prawa. Za scenariusz odpowie Kacper Wysocki, za produkcję Łukasz Dzięcioł, a za reżyserię - po raz pierwszy dla Netflix - Maciej Pieprzyca (znakomity thriller "Jestem mordercą").
- "Furioza", cz. 2 i 3. - czyli dwie kolejne części sensacyjnego kina autorskiego Cypriana T. Olenckiego, które podbiło serca subskrybentów Netfliksa na całym świecie. Za scenariusz i reżyserię ponownie odpowie Olencki, a za produkcję - Marcin Zarębski i Magdalena Szwedkowicz.
- "Lady Janosik" - film przygodowy, w którym pewna nastolatka spotyka na swej drodze bandę górali, a legenda Janosika ożywa w nowoczesnej interpretacji. Za reżyserię odpowiada Kalina Alabrudzińska, znana fanom Netflix dzięki docenionego "Sexify", za scenariusz - Bartosz Sztybor, a za produkcję - Jan Kwieciński.
Przypomnę, że poza tym firma niedawno ogłosiła tytuły, które subskrybenci zobaczą już w 2023 roku - w tym adaptację "Pana Samochodzika i Templariuszy", seriale Informacja zwrotna (adaptacja prozy Jakuba Żulczyka) oraz "Dziewczyna i kosmonauta", "Detektyw Forst", "Infamia", "Lovzone", a także filmy "Dzisiaj śpisz ze mną" i "Freestyle".
Przed nami nowe projekty serialowe, które zaskoczą polską publiczność. Czujemy się wyróżnieni, że możemy pracować z najlepszymi twórcami w Polsce oraz, że mamy okazję wciąż zapraszać do współpracy kolejnych fantastycznych twórców, jak Maciej Pieprzyca, który po raz pierwszy będzie pracował z nami nad nowym serialem. (...) Fakt, że mamy siedzibę w Warszawie, daje nam możliwość bycia jeszcze bliżej polskiej branży kreatywnej i pracy nad kolejnymi filmami, które przynoszą radość widzom i zwiększają różnorodność lokalnych produkcji
- powiedzieli Anna Nagler i Łukasz Kłuskiewicz, lokalni przedstawiciele firmy.
Zdjęcie główne: Netflix, materiały prasowe
