Nowy serial "Damien" opowie historię luźno opartą o fabułę kultowego filmu "Omen"
Pamiętacie kultowy film "Omen" z 1976 roku, w którym w rolę Damiena, wysłannika Szatana, wciela się Harvey Stephens, a jego przybranych rodziców zagrali Gregory Peck i Lee Remick? Stacja A&E postanowiła stworzyć serial luźno oparty o tę historię. Nowa produkcja nosić będzie tytuł "Damien". Pierwszą zapowiedź pokazano niedawno na Comic-Conie.
Serial zadebiutuje na srebrnym ekranie w 2016 roku. Twórcą "Damiena" jest Glen Mazzara, ten sam, który odpowiada za scenariusz do "The Walking Dead" cieszącego się ogromną popularnością. Jak zapowiedział Mazzara "Damien" ma swoim stylem i klimatem przypominać produkcję z lat 70., choć nie będzie jej remake'em. Serial będzie mieszanką horroru i thrillera. Jego twórca, który był odpowiedzialny także za serial "Świat gliniarzy", porównał go do owej produkcji, mówiąc, że w "Damienie" podobnie jak w "Świecie gliniarzy" bohaterowie będą próbowali mieć kontrolę nad swoim życiem, jednak ono potoczy się bardzo źle, jednocześnie im to uniemożliwiając.
W główną rolę, tytułowego Damiena, wcieli się Bradley James. Damien jest 30-letnim fotografem, który zapomniał wszystko o swojej przeszłości. Ta związana była z Szatanem. Damien - jak zapowiedział Mazzara - nie jest złą postacią, a jest jak każdy z nas, kto stara się jakoś żyć z dnia na dzień. W życiu głównego bohatera zaczną się jednak dziać dziwne rzeczy, które sprawią, że jego świat przestanie być taki, jak innych osób.
Serial "Damien" będzie opowiadał o tym, jak każdy człowiek ma szansę być zarówno dobrym, jak i złym. Główny bohater, jak wszyscy ludzie, musi dokonywać wyborów i jest narażony na różne niebezpieczeństwa, co - jak podkreślił Mazzara - czyni go ludzkim i fascynującym.
Na razie nie jest znana data premiery serialu. Wiadomo, że pierwszy sezon będzie liczył 10 odcinków.
