"Oppenheimer" został okrzyknięty przez widzów mocnym horrorem. Produkcja mrozi krew w żyłach
"Oppenheimer", najnowszy film w reżyserii Christophera Nolana, już niebawem zadebiutuje w polskich kinach. Piekielnie dobra produkcja okazuje się być także piekielnie straszną. "Oppenheimera" zdążyło już zobaczyć kilku widzów, którzy stwierdzili, że film dosłownie mrozi krew w żyłach.
Najnowsza produkcja w reżyserii Christophera Nolana, którą twórca określił jako najtrudniejszą w jego karierze, powoli zmierza do kin, a już sam zwiastun sprawia, że na "Oppenheimera" czeka się z ogromną niecierpliwością i ekscytacją. Historię amerykańskiego naukowca J. Roberta Oppenheimera i jego rolę w stworzeniu bomby atomowej, o której opowiada film Nolana, miało okazję zobaczyć już kilku widzów i okazało się, że opinie o najnowszym projekcie reżysera są bardzo mocne, a sama produkcja określona została nawet mianem horroru.
"Oppenheimer" mrozi krew w żyłach. Produkcja została okrzyknięta przez widzów mocnym horrorem
"Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana opowiada historię tytułowego J. Roberta Oppenheimera, fizyka i ojca bomby atomowej. W rolę główną wcielił się Cillian Murphy, a obok niego zagrali m.in. Emily Blunt, Matt Damon, Robert Downey Jr., Florence Pugh oraz Rami Malek. Wybitną grę aktorską miało okazję zobaczyć już kilku szczęśliwców podczas pokazów przedpremierowych, co skomentował sam Nolan:
Niektórzy ludzie wychodzą z filmu całkowicie zdruzgotani. Nie mogą wydusić z siebie słowa. Owszem, element strachu jest obecny w historii i jej fundamentach, ale miłość do bohaterów, miłość do relacji jest silniejsza niż ta, którą dotąd przedstawiałem
- skomentował Nolan.
Mimo że mrożąca krew w żyłach historia została porównana przez niektórych widzów do horroru, sam reżyser nie uważa, by jego film choć w niewielkiej części znajdował się w tym gatunku:
To intensywne doświadczenie, ponieważ jest to intensywna historia. Niedawno pokazałem to filmowcowi, który powiedział, że to rodzaj horroru. Nie zgadzam się
- podsumował.
Premiera filmu "Oppenheimer" odbędzie się 21 lipca w tym roku.