Polska policja na TikToku. Na pierwszym filmiku policjant je pączka

Polska Policja od dawna stara się ocieplać swój wizerunek na portalach społecznościowych i jest w nich bardzo aktywna. Ma konta na Facebooku czy Twitterze i oprócz suchych informacji kryminalnych lub pokrętnych tłumaczeń z gazowania kobiet czasem też wrzuci coś naprawdę zabawnego.

Moim ulubionym policyjnym baitem był post sprzed kilku lat, w którym funkcjonariusze zachęcali do przyniesienia na komendę narkotyków pod pretekstem testu na... zawartość glutenu. Nie wiem, czy ktoś się na to nabrał, ale biorąc pod uwagę to, że są ludzie, którzy nawaleni przyjeżdżają swoim autem na komisariat, by dmuchnąć w alkomat, to wszystko jest możliwe.

O ile powyższa podpucha była żartem zaczerpniętym od kumpli po fachu zza granicy, o tyle czasem policjanci potrafią być oryginalni jako memiarze. Mogliście natrafić na ich zdjęcie z windy z okazji ŚWIATIOWEGO DNIA ŻÓŁWIA. Nie powiecie mi, że to nie jest choć trochę śmieszne. Aż można by pomyśleć, że policjanci to naprawdę fajni ludzie, do tego z dystansem i poczuciem humoru! Ok, ok, pewnie kilku takich się znajdzie (sam znam jednego), ale sami wiecie jak jest.

Popularności TikToka nie da się nie zauważyć - wyprzedził nawet Facebooka. Tymczasem ludzie nie garną się do pracy policji. W maju było wolnych ponad 5 tys. wakatów. Najwięcej w dużych miastach. Sytuacja jest najwyraźniej na tyle poważna, że MSWiA wpadło nawet na pomysł przyjmowania rekrutów bez testu sprawnościowego. Mundurowi się oburzyli i nazwali to kpiną, więc wyciągnięto asa z ręka.

Obecnie profil policji na TikToku ma już 20 tys. obserwujących, co jest naprawdę niezłym wynikiem jak na kilka godzin od startu. Zobaczymy na nim na razie jeden filmik, który ma ponad 300 tys. wyświetleń. Widzimy mężczyznę jedzącego pączka przy dźwiękach Bee Geesów, który po chwili "depcze" kamerę i zamienia się w policjanta (już więcej nie tknę pączka!), a w tle słychać AC/DC.

Filmik jest utrzymany w duchu typowych tiktoków, których nie jestem fanem, ale jakiejś większego krindżu - jak na taką instytucję - nie ma. Dajmy się im rozkręcić. Osobiście czekam jednak na moment, w którym policjanci zaczną brać udział w challenge'ach.

TikTok przez takich nietypowych gości może jednak przestać być spoko miejscem dla nastolatków. Kiedyś przecież świętej pamięci Nasza klasa była super, bo mogliśmy sobie odnaleźć ziomeczków ze szkoły, ale potem przyszli nasi rodzice i inne poważne osoby i popsuły całą zabawę, a portal przestał być "elitarny". Niekoniecznie taki sam los czeka TikToka, ale był już na nim Andrzej Duda, teraz trafiła policja, kto będzie kolejny? Przychodzi mi do głowy pewna ważna osoba w państwie, ale nie chcę wykwakać.

* Zdjęcie główne: Pixabay, www.tiktok.com/@polskapolicja