Nic Pizzolatto i Matthew McCounaghey ponownie razem. Czy serial „Redeemer” będzie równie dobry co „True Detective”?

Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że HBO rozważa zamówienie 4. sezonu serialu „True Detective”. Stacja, zachęcona dobrymi opiniami, z jakimi spotkała się 3. seria produkcji z udziałem zwycięzcy dwóch Oscarów, Mahershalli Aliego, miała podjąć decyzję w oparciu o nowe pomysły zaprezentowane przez dotychczasowe scenarzystę.

Teraz jednak wiemy, że nowe odcinki nie powstaną już pod okiem Nica Pizzolattiego. Uznany scenarzysta, w którego portfolio, poza skryptami do trzech sezonów „Detektywa”, kilku odcinków serialu „Dochodzenie” (ang. „The Killing”) oraz filmu „Siedmiu wspaniałych”, zakończył właśnie współpracę z HBO i podpisał kontrakt z należącymi do wytwórni Disneya firmami: Fox 21 TV Studios i FX Productions. Na mocy nowej umowy twórca stworzy wiele różnorodnych projektów serialowych, dla różnych platform oraz kanałów wchodzących w skład firmy.

Właśnie ogłoszono pierwsze informacje na temat najświeższego projektu, wynikającego z nowych warunków współpracy.

To historia byłego pastora, który całkowicie zmienił drogę swojej kariery i obecnie pracuje jako ochroniarz w Teksasie. Kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach jego nowa przyjaciółka zostaje uznana za zaginioną, mężczyzna postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i poszukać jej samemu.

Misja nie będzie prosta. Szybko okaże się wręcz, że poszukiwanie przeprowadzi go przez świat pełen korupcji, oszustw, przemocy i szemranych interesów. Prędko wyjdzie na jaw także, że jego własna przeszłość ma ważne znaczenie dla całej intrygi, która komplikuje się z każdym nowym tropem i kolejną poszlaką.

Wszystko wskazuje na to, że aktor Matthew McCounaghey wcieli się w rolę tytułowego ochroniarza. Wiadomo bowiem, że wraz z Pizzolatto będą producentami projektu.

Na bazie scenariusza, serial dostał już zamówienie na pełen sezon. Oznacza to, że skrypt tak bardzo spodobał się włodarzom Fox 21 TV Studios i FX Productions, że pominięto krok oceny pilotażowego odcinka, od razu rzucając się na głęboką wodę z produkcją całego serialu.

Nic dziwnego – w końcu Nic Pizzolatto w wielkim stylu rozsławił swoje nazwisko, jako twórca jednego z najlepiej przyjętych seriali HBO ostatnich lat. Wytwórnie nie podejmują więc wielkiego ryzyka, kupując jego nowy projekt na tak wczesnym etapie.

Czy jednak „Redeemer” osiągnie podobny sukces, co pierwszy sezon „Detektywa”, dowiemy się dopiero w kolejnych miesiącach. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczną się prace na planie serialu. Na razie Pizzolatto musi dokończyć scenariusze do premierowych odcinków.