Dziwisz się, że masz zaległości w serialach? 2018 rok był rekordowy pod względem liczby nowych tytułów
Od kilku lat obserwujemy wzrost produkcji seriali telewizyjnych i tych dla platform streamingowych. Kolejne miesiące to zalew nowych tytułów, a 2018 rok był pod tym względem rekordowy.
Jak podaje portal Deadline, powołując się na badania przeprowadzone przez FX Network Reaserch, przewidywało się, że ten rok przyniesie aż 520 oryginalnych seriali. Ostatecznie wynik jest nieco niższy, ale wciąż nie można mu odmówić spektakularności.
Z pewnością mamy do czynienia z rekordem. Jeszcze nigdy wcześniej w historii amerykańskiej telewizji nie powstało tak wiele seriali i programów ze scenariuszem. Przyjrzyjmy się liczbom.
495 produkcji - właśnie tyle można było oglądać w 2018 roku w Stanach Zjednoczonych.
Jak udowadnia powyższy wykres jest to wynik wyższy o 8 oczek w stosunku do ubiegłego roku. W tej liczbie zawierają się także te pozycje, które powstały na potrzeby platform streamingowych. Było ich w sumie 160, czyli o 43 tytuły więcej niż rok temu. Płatne telewizje także zaliczyły wzrost w liczbie nowych seriali i programów. W 2017 roku było ich 42, a tym razem 45.
Nieco inaczej sprawa się ma z telewizjami naziemnymi, gdyż tu został zanotowany spadek oryginalnych produkcji, co obrazuje wykres. Dla tych nadawców powstało powstało 146 seriali, czyli o 7 mniej niż rok wcześniej. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku stacji kablowych. Niegdysiejszy lider ustąpił miejsca streamingowi. Szczytowym punktem dla stacji kablowych kablowych był rok 2015, wówczas powstało 186 tytułów. W tym roku wynik jest słabszy aż o 42 pozycje, gdyż końcowy wynik wynosi 144.
To udowadnia, że na rynku zaszły znaczące zmiany i to właśnie oglądanie programów i seriali online jest tym, czego potrzebują widzowie.
Do streamingu należało 32 procent wszystkich seriali, które ujrzały światło dzienne w 2018. Drugie miejsce zajęły telewizje naziemne - 30 procent. Dalsze miejsca to odpowiednio stacje kablowe (29 procent) i płatne telewizje (tylko 9 procent).
Zestawiając ze sobą 2014 rok i ten, który dobiega końca można zauważyć wzrost produkcji programów i seriali dla serwisów streamingowych o 385 procent! Nie ma wątpliwości co do tego, kto jest liderem. Przewaga streamingu będzie zresztą rosła, bo przecież dopiero przed nami wejście na rynek Disney+ i serwisu Apple’a.