Czy Shyamalan wreszcie pokaże dzieło godne jego talentu? Pierwsza zapowiedź serialu „Servant” oraz inne zwiastuny Apple TV+
Premiera AppleTV+, czyli platformy streamingowej od Apple, zbliża się wielkimi krokami. Już 1 listopada serwis ma być dostępny w ponad 150 krajach świata, w tym najprawdopodobniej także w Polsce. Z tej okazji firma wypuszcza coraz więcej nowych materiałów związanych z nadchodzącymi premierami. Dziś pojawiła się pierwsza zapowiedź serii „Servant”, stworzonej przez M. Night Shyamalana.
Swego czasu reżyser „Szóstego zmysłu” traktowany był niczym „złote dziecko Hollywood”, którego filmy nie dość, że przynosiły ogromne zyski, to jeszcze cieszyły się uznaniem wśród widzów i krytyków. W późniejszych latach reżyser jak gdyby zgubił drogę ku swojej zwycięskiej formule, racząc nas filmami, które pozostawiały wiele do życzenia. Oznaką powrotu dobrego stylu był świetnie przyjęty film „Split”. Niestety potem reżyser zaprzepaścił pokładane w nim nadzieje słabym filmem „Glass”, który pokazał, że twórca niezbyt dobrze działa pod presją otoczenia.
Jak zatem wypadnie najnowszy, tym razem serialowy projekt reżysera? Czas pokaże. Pierwsze zwiastuny, wypuszczone właśnie przez Apple, nie zdradzają bowiem zbyt wiele na temat serialu, poza tym, że przyciągają wzrok dość ponurym i specyficznym klimatem. Wiadomo także, że Shyamalan wyreżyseruje co najmniej dwa odcinki serialu, sygnowanego nazwiskiem Tony’ego Basgallopa, brytyjskiego scenarzysty, znanego z seriali „Hotel Babylon” czy specjalnych sezonów produkcji „24 godziny”.
„Servant” ma być opowieścią o rodzinie, która zatrudnia młodą opiekunkę.
Szybko jednak okazuje się, że sprawy wyglądają zupełnie inaczej, niż wydawało się nam na pierwszy rzut oka. Pierwszy materiał przypomina natomiast styl filmowania „Wizyty”, filmu reżysera z 2015 roku.
Apple wypuścił też drugi zwiastun serialu „Dickinson” opowiadającego o młodości amerykańskiej poetki Emily Dickinson. W tej roli zobaczymy Hailee Stainfeld, która ostatnio urzekła widzów w filmie „Bumblebee”. Nowe zwiastuny pokazują, że serial mimo osadzenia w XIX wieku, podejdzie do tematu w wyjątkowo współczesny sposób. Materiały zapowiadają interesującą historię o dorastaniu i znajdowaniu swojego głosu, będącą czymś w rodzaju dramatu dla nastolatków osadzonego w innej epoce.
Taka żwawsza i mniej płaczliwa wersja „Ani, nie Anny” od Netfliksa.
Do sieci trafiły też dwie krótkie zapowiedzi serialu „For All Mankind”, czyli nowej produkcji w reżyserii Ronalda D. Moore’a, twórcy głośnej produkcji science-ficton „Battlestar Galactica”. Serial opowie alternatywną historię wyścigu kosmicznego i przyjrzy się powodom, dla których eksploracja kosmosu jest tak ważna dla ludzkości.
W ostatnim czasie w sieci pojawił się też teaser serialu „See” z Jasonem Momoą oraz serii „Truth Be Told” z Octavią Spenser.
Wszystkie wymienione seriale - oraz kilka innych - zobaczymy już 1 listopada, gdy platforma AppleTV+ oficjalnie wystartuje.
