TVP zainteresowana zakupem katalogu platformy Showmax. Co dalej z „Uchem Prezesa”?
Przypomnijmy - 12 grudnia ogłoszono decyzję o wycofaniu się platformy Showmax z Polski. Koncern Naspers, właściciel serwisu, postanowił zrezygnować z działalności na naszym rynku.
Wzmożony ruch wokół Showmaksa nie dziwi.
Spodziewałam się, że lada moment któryś z konkurentów na polskim rynku VOD zainteresuje się biblioteką zamykanego serwisu. Obstawiałam, że zrobi to np. HBO GO. Wszak w katalogu Showmaksa znajduje się sporo oryginalnych produkcji i tytułów z wykupionymi licencjami wartych uwagi. Wśród nich między innymi seriale „Rojst”, „Mr. Robot”, „Opowieść podręcznej” (a dodajmy, że to właśnie na HBO GO pojawił się też 1. sezon tej produkcji) czy filmy Patryka Vegi, cieszące się nieustającym zainteresowaniem publiczności, a także te, które wyszły spod ręki Wojtka Smarzowskiego.
Z drugiej strony dziwić może zainteresowanie ze strony TVP - przecież „Ucho Prezesa” czy „SNL Polska” w żadym wypadku nie pasują do katalogu TVP VOD.
Showmax mógłby sprzedać serwisowi należącemu do Telewizji Polskiej tylko część swojej oferty, a „Ucho Prezesa” trafiłoby ponownie tylko na YouTube (Showmax miał prawa do paru odcinków na wyłączność). Platformie TVP VOD, na której znajduje się trochę ciekawych treści, przyda się zastrzyk nowych tytułów. Obawiam się tylko, że część z nich, które nie będą pasować włodarzom TVP VOD, mogą trafić w próżnię.