Kuba w Ślepnąc od świateł i Saful w Dixon37. Kim jest Kamil Nożyński?

HBO Polska od kilku lat jest stałym źródłem świetnych polskich seriali. Żadna produkcja nie była jednak związana z tak ogromnymi oczekiwaniami jak oparte na prozie Jakuba Żulczyka Ślepnąc od świateł. Serial już doczekał się hiperpozytywnych recenzji, mimo że szeroka publiczność wciąż czeka na emisję pierwszego odcinka.

Wiele pozytywnych ocen dotyczy obsady Ślepnąc od świateł z Janem Fryczem, Cezarym Pazurą, Robertem Więckiewiczem i Januszem Chabiorem na czele. Żaden z wymienionych aktorów nie gra w produkcji HBO głównej roli. Ta przypadła w udziale debiutującemu Kamilowi Nożyńskiemu. Skąd na polskiej scenie aktorskiej pojawiła się zupełnie nowa, a przecież tak charakterystyczna twarz?

Nożyński znany jest w warszawskim środowisku hip-hopowym jako Saful, członek grupy raperskiej grupy Dixon37. W skład zespołu wchodzą również Kulfon, Kafar, Michrus i Rest. Członkowie zespołu wywodzą się z Ursynowa i Mokotowa. Pierwsze występy Dixon37 przypadają na 1999 roku, ale do szerszej świadomości odbiorców przebili się dopiero w dziewięć lat później, gdy wydali debiutancką płytę. Grupa ma na koncie trzy albumy studyjne: Lot na całe życie, O.Z.N.Z. (Od zawsze na zawsze) i Krew za krew. Wyróżniają się nawiązywaniem do ulicznego życia Warszawy i dużą liczbą kolaboracji z innymi raperami.

Dixon37 z każdym rokiem działalności zyskiwał coraz większą popularność, dzięki czemu album do 26 sierpnia 2015 roku uzyskał status złotej płyty, sprzedając się 15 tys. egzemplarzy. Saful zwrócił z kolei uwagę Krzysztofa Skonieczniego. Reżyser Ślepnąc od świateł jest znany nie tylko jako zwolennik interdyscyplinarnego podejścia do sztuki filmu, ale także tworzenia teledysków do piosenek największych sław polskiego świata muzycznego.

Nożyński absolutnie wykorzystuje tę szansę. Odnajduje się w świecie warszawskiego dilera kokainy. Sprawia naturalne wrażenie, a przy tym jest w stanie udźwignąć wyzwania wiążące się z tak wymagającą rolą. Raper przyznaje zresztą, że gdy Skonieczny pierwszy raz do niego zadzwonił i opowiedział o projekcie, to Nożyński spodziewał się raczej epizodu. A na pewno nie głównej roli.

Teraz Saful będzie musiał przyzwyczaić się do nowej, wcześniej nieosiągalnej popularności. Nożyński nie ukrywa jednak w wywiadzie dla portalu Naszemiasto, że kariera aktorska marzyła mu się od dłuższego czasu. Nie przestaje zarazem myśleć o solowej, raperskiej płycie.