REKLAMA

Tajemnicze zdjęcie z planu „Stranger Things” rzuca światło na los Jima Hoppera?

Stranger Things” to jeden z najpopularniejszych seriali platformy Netflix. W zasadzie nawet jej produkcja w odcinkach nr 1, gdyż właśnie dowiedzieliśmy się, że 3. sezon obejrzano ponad 64 mln razy. Nic więc dziwnego, że platforma zdecydowała się wyprodukować kolejną serię. Internauci zaś analizują dokładnie każdą kolejną wzmiankę z planu.

Stranger Things 4 - prace na planie rozpoczęte
REKLAMA
REKLAMA

W sieci właśnie pojawiło się właśnie nowe zdjęcie z planu 4. sezonu „Stranger Things”. Fotografia wrzucona przez użytkownika serwisu Reddit, który znalazł się w pobliżu miejsca produkcji, przedstawia jedynie ulicę z zaparkowanymi samochodami. Jednak jeden z nich jest naprawdę znaczący.

Stranger Things - zdjęcie z planu class="wp-image-333721"

To auto należące do Hoppera.

Los bohatera stanowi jedno z najważniejszych pytań, z którymi zostaliśmy po ostatnim sezonie popularnego serialu. Na usta wszystkich widzów cisnęło się bowiem: czy Hopper rzeczywiście nie żyje? W końcu jego śmierć nastąpiła poza ekranem. Jak dobrze wiemy z kilku innych telewizyjnych produkcji – takie zagranie często oznacza, że dany bohater mógł sfingować swoją śmierć bądź po prostu przeżyć.

Należy też wziąć pod uwagę, że w scenie po napisach pojawia się tajemniczy Amerykanin, zamknięty w rosyjskim więzieniu. Czy może chodzić właśnie o Hoppera?

Stranger Things - kadr z serialu class="wp-image-333727"
REKLAMA

Nowe zdjęcie z planu zdaje się sugerować, że bohater ma szansę jeszcze powrócić do Hawkins. Z drugiej strony – może to być też zwyczajna fotografia charakterystycznego Jeepa. W tym wypadku jednak zdjęcie sugeruje, że prace na planie serii nr 4 rzeczywiście się rozpoczęły, skoro ekipa zaczęła przemieszczać charakterystyczne dla serialu pojazdy. Podpis pod fotografią głosi zresztą „zdjęcia rozpoczęły się w miasteczku Rome w stanie Georgia”.

4. sezon „Stranger Things” jest już w trakcie produkcji, ale platforma Netflix nie ogłosiła jeszcze konkretnej daty premiery nowych odcinków.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA