Straż Narodowa uderza w Owsiaka i WOŚP. Kontrowersyjny wpis zniknął, ale internet takich rzeczy nie zapomina
Straż Narodowa opublikowała na Facebooku wpis, w którym proponuje akcję mającą być „konkurencją” dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizatorzy przewidzieli nawet własne naklejki w kształcie serca, mające nawiązywać do ruchu pro-life. Choć post został już usunięty, pomysłodawcy zapomnieli o jednym: Internet takich rzeczy nie zapomina.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i organizujący ją od prawie trzech dekad Jurek Owsiak, co roku są styczniowym tematem numer jeden. W charytatywną akcję angażują się miliony Polaków, łącznie z ludźmi kultury, mediów, czy biznesu. Co roku aktywizują się również prawicowe środowiska, starając się zniechęcić darczyńców do wspierania WOŚP. Do chóru krytyków inicjatywy dołączyła właśnie Straż Narodowa, która zaproponowała na swoim Facebooku kontr-akcję mającą być „alternatywą” dla WOŚP. Choć wpis ten został usunięty, przezorni internauci zdążyli zrobić screena, z którego dowiadujemy się szczegółów pomysłu. Po zapoznaniu się z nimi zaczynam rozumieć, dlaczego Straż Narodowa skasowała swój post.
„Robimy konkurencję Owsikom”, czyli twój WOŚP jest gorszy niż mój
We wpisie możemy znaleźć nie tylko mającą obrazić szefa WOŚP „literówkę” w nazwisku Jerzego Owsiaka (czaicie, Owsiak— owsik, hehe), ale i popularną w ostatnim czasie (i widniejącą m.in. na billboardach) grafikę przedstawiającą niemowlę wpisane w serce symbolizujące matczyne łono. Grafika ta stała się jakiś czas temu znakiem rozpoznawczym polskich środowisk pro-life (choć jej autorka, Katerina Glazkova, publicznie wsparła Strajk Kobiet i odcięła się od narracji proliferów, którzy wykorzystała jej projekt do promocji swoich postulatów).
Pojawił się nowy pomysł do realizacji lokalnie w swojej miejscowości. Robimy konkurencje Owsikom, szukamy w swoim mieście jakieś potrzebujące dziecko i zbieramy w tym dniu co WOŚP na daną inicjatywę rozdając serduszka pro-life
— czytamy (pisownia oryginalna) na zachowanym w odmętach internetu screenie z facebookowego profilu Straży Narodowej.
Internauci masakrują pomysł narodowców
Choć wpis na tablicy Straży Narodowej już nie widnieje, internauci zdążyli podchwycić temat, nie szczędząc garści szyderstw pod adresem narodowców:
„Nie ma to jak zrobić akcje charytatywną komuś na złość xD”
„No tak, to oczywiste, że wielcy, narodowi obrońcy życia i narodowi miłośnicy rodzenia ciężko chorych narodowych dzieci są jednocześnie przeciwnikami WOŚP, dzięki której w dużej mierze te dzieci mają szansę na przeżycie ...
Czy tylko ja czuję sie zagubiona w tym narodowym toku myślenia?”
„Damn, jakie to prolajferskie, szkalować osobę, dzięki której w szpitalach jest masa sprzętu pomagająca w leczeniu np. dzieci z niepełnosprawnościami : DTak bardzo pro-life, jak zwykle, czyli w ogóle.”„narodowcy nie potrafią wypowiadać się poprawnie w swoim umiłowanym języku ojczystym, odcinek 732”
„jakieś potrzebujące dziecko. Oczywiście że nie chodzi o dobro osoby potrzebującej tylko żeby dojechać WOŚP”
— czytamy w komentarzach na fanpejdżu Fiksacje Seksualne Prawicy, który udostępnił screen z konta Straży Narodowej.
Sprawę skomentował również Krzysztof Gonciarz:
To mi przypomina jak po premierze drugiego filmu Sekielskich TVP wyemitowało ODPOWIEDŹ w postaci własnego filmu o pedofilii, po czym Kurski chwalił się na twitterze ze w pojedynku na filmy o pedofilach TVP wygrywa oglądalnością z TVNem
— napisał na Facebooku popularny youtuber.
Straż Narodowa tym razem przelicytowała?
Wbrew pozorom, okazało się, że pomysł nie do końca spodobał się sympatykom obserwującym Straż Narodową na Facebooku:
Większość komentarzy potępiała akcję, ludzie pisali, że trzeba pomagać z własnej woli i dobrego serca, a nie dlatego, żeby komuś zrobić na złość. Zdania co do Owsiaka były podzielone. Połowa pisała, że złodziej i oszust, połowa doceniła że jednak dużo sprzętu w szpitalach jest od niego. [...] Wiadomo, oni stoją za wartościami, które wyznaje straż narodowa i zazwyczaj w ich komentarzach widzę ślepe poparcie. Tym bardziej był to powiew świeżości i ulgi, że tym razem było sporo krytycznych uwag (chyba, że większość z nich należała do ludzi takich jak ja, obserwujących ich profil dla beki/żeby wiedzieć co piszą)
— komentuje jedna z internautek, która zdążyła przeczytać dyskusję pod postem, zanim został usunięty.
Było też sporo krytycznych komentarzy i to od ludzi z flagą na profilowym.
— dodaje inna.
Czyżby to była przyczyna, dla której ostatecznie Straż Narodowa skasowała swój post? Całkiem prawdopodobne: w końcu takie środowiska nie tolerują wszelkich rozłamów, czy nawet prób dialogu — a zamiast bezwarunkowego wsparcia dla inicjatywy, tym razem opinie komentujących były podzielone.
Finał tegorocznej, 29. edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 31 stycznia, a środki zebrane w ramach akcji zostaną przeznaczone na wsparcie oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
*Zdjęcie główne: Facebook.com/straznarodowaPL
