Walentynki to świetna okazja by w miłym towarzystwie obejrzeć jakiś wartościowy film o, rzecz jasna, odpowiednio romantycznej tematyce. I choć typowo “walentynkowych” klasyków uzbierało się do tej pory całkiem sporo, to może warto w tym roku nieco zmienić repertuar i zaproponować naszej drugiej połówce… animację?
Pięć statuetek dla „Ralpha Demolki”. Będzie Oscar?
Wyreżyserowany przez Richa Moore’a film to uczta dla osób, które lubią szukać i łowić bohaterów drugiego planu. Dodajmy, że przyjemność będzie głównie po stronie widzów, którzy operowali joystickiem zanim jeszcze nauczyli się poprawnie wymawiać słowo mama.