Szepty i krzyki. "Głosy Pamano", Jaume Cabré - recenzja sPlay
Jaume Cabré, w Polsce znany właściwie wyłącznie z wydanej w ubiegłym roku książki „Wyznaję”, powraca na nasz rynek za sprawą dziesięcioletniej już powieści „Głosy Pamano”. I udowadnia, że jego sukces nie był przypadkowy, a jednym z najmodniejszych pisarzy w naszym kraju będzie jeszcze długo.
Wyznaję - podbijająca Europę powieść Cabre już po polsku
Punktem wyjścia i spoiwem łączącym całą fabułę są: cierpiący na samotność chłopiec i skrzypce. Dla chłopca jedynymi prawdziwymi i wiernymi przyjaciółmi są książki. Natomiast skrzypce nienowe, o długiej historii, stają się dla czytelnika swoistym przewodnikiem po kolejnych wydarzeniach i historiach, występujących w książce postaci. A jest po czym przewodzić, bowiem w powieści pojawia się 200 bohaterów. Częściowo omówione zostają wydarzenia siedmiu wieków historii a i miejsce akcji zmienia się płynnie: z Włoch na Hiszpanię, na Polskę, znów na Hiszpanię, a potem na Niemcy.