"Trolle" to okropna lekcja braku tolerancji i ksenofobii. Recenzja sPlay
Jeśli macie odruchy wymiotne na widok tęczy, brokatu i wiecznie radosnych, beztroskich istot, wedle których jest tylko jedna droga do szczęścia, to omijajcie „Trolle” szerokim łukiem.
Najpaskudniejsze zabawki mojego dzieciństwa doczekały się własnego filmu. Jest pierwszy zwiastun
Jeżeli chodzi o zabawki, nie należałem do wybrednych. Potrafiłem bawić się w zasadzie wszystkim. Poza jednym, gumowym wyjątkiem. Mowa o dziwacznym trollu z postawionymi włosami, który budził we mnie autentyczną niechęć. Teraz kreatura z moich koszmarów powraca, w dodatku z całym towarzystwem.