Pamiętacie tajną umowę TVP i episkopatu? Telewizja Polska obiecała kilkadziesiąt religijnych audycji
We wrześniu 2020 roku Telewizja Polska podpisała umowę z Konferencją Episkopatu Polski dotyczącą przygotowywania i nadawania audycji oraz transmisji religijnych. Obie strony próbowały wówczas ukryć sam fakt zawarcia porozumienia, co się ostatecznie nie udało. Aż do tej pory nie znaliśmy jednak jego szczegółów.
Nowa wersja umowy między Kościołem katolickim a Telewizją Polską zarządzaną przez prezesa Jacka Kurskiego nie wzbudziłaby może tak olbrzymich i negatywnych emocji, gdyby obie strony nie próbowały tak usilnie ją ukryć. Informacja na ten temat pojawiła się na moment pod koniec września na stronie Centrum Informacji TVP, ale została stamtąd błyskawicznie usunięta. Oczywiście w internecie nic nie ginie, więc naszej redakcji udało się bardzo szybko dotrzeć do szczegółów sprawy.
Rzecz w tym, że w ramach tamtej wiadomości podanej przez publicznego nadawcę ujawniono tylko drobną część zapisów między obiema stronami. Dowiedzieliśmy się, że nowa umowa zakłada codzienną transmisję porannej mszy świętej na TVP1 oraz emisje koronki do miłosierdzia na TVP3. Okazuje się jednak, że podobnych zobowiązań ze strony Telewizji Polskiej było zdecydowanie więcej.
Jak dowiedział się portal Gazeta.pl, liczba wszystkich wymienionych programów jest wręcz zatrważająca. Episkopat nie pominął żadnego kanału należącego do telewizji publicznej. Swoje zalecenia dostały nawet takie stacje jak przeznaczone dla dzieci TVP ABC czy poświęcone sztuce i popkulturze TVP Kultura. Najwięcej audycji zaplanowano w programie 1. Telewizji Polskiej. TVP1 w myśl zawartej umowy ma m.in. transmitować mszę świętą w każdą niedzielę i obowiązujące święta kościelne, pokazywać od poniedziałku do soboty mszę świętą z Jasnej Góry lub innych miejsc w Polsce, transmitować każdorazowo okolicznościową modlitwę „Anioł Pański” w wykonaniu Ojca Świętego.
Po tym wydarzeniu na TVP1 widzowie obejrzą religijną audycję publicystyczno-informacyjną nadawaną na żywo (ma trwać 45 min), a także kolejną audycję odpowiadającą bieżącym potrzebom widza. Ona z kolei musi mieć długość od 10 do 12 minut. Dodatkowych transmisji i emisji powtórkowych wymienionych w umowie jest jeszcze kilkanaście. A dotyczą one tylko „Jedynki”. Do zrealizowania kolejnych kilkudziesięciu zobowiązane zostały inne programy publicznego nadawcy. Wszystko po to, żeby móc spełnić wyrażone w kontrakcie zobowiązanie obiektywnego i kompetentnego informowania o życiu wspólnoty Kościoła, uwzględnienie jego stanowiska w audycjach publicystycznych oraz propagowania chrześcijańskiej wizji świata:
Nowelizacja poprzedniej umowy między TVP i Kościołem została zawarta na czas nieokreślony.
