Do obsady „Wiedźmina” dołączyła aktorka o polskich korzeniach. Ekipa szykuje się do wznowienia zdjęć

„Wiedźmin” okazał się hitem platformy. 1. sezon okazał się dla Netfliksa rekordowy. Biorąc pod uwagę debiutujące seriale platformy, obejrzało go najwięcej osób w całej historii serwisu. Jeszcze przed premierą wiedzieliśmy, że na tym się nie skończy, bo zapowiedziano drugą odsłonę produkcji. Od grudnia fani tytułu i prozy Andrzeja Sapkowskiego na całym świecie wyczekują kolejnych doniesień dotyczących nadchodzącego tytułu.

Twórcy i aktorzy wrócili na plan już w lutym. Niestety, niedługo potem trzeba było przerwać zdjęcia z powodu pandemii koronawirusa. Przez kilka miesięcy trwaliśmy w zawieszeniu i nie wiedzieliśmy, kiedy prace zostaną wznowione. Najpierw, według nieoficjalnych informacji miało zdarzyć się to 3 sierpnia. Prognozy okazały się nazbyt optymistyczne. Ostatecznie zapowiedziano, że do ponownego spotkania ekranowych Geralta i Jaskra dojdzie 17 sierpnia.

Stanie się to więc już niedługo. Tymczasem wszyscy szykują się do wielkiego powrotu. Showrunnerka Lauren S. Hissrich podzieliła się ze swoimi fanami w mediach społecznościowych zdjęciem z odwiedzin w Arborfield Studios w Wielkiej Brytanii. Oczywiście, odwiedziła studio w odpowiednim zabezpieczeniu, czyli maseczce, mającej ją uchronić przed zakażeniem koronawirusem.

Portal Redanian Intelligence udostępnił również zdjęcia pokazujące, że do pracy szykuje się również Mecia Simson i Paul Bullion, którzy dołączyli do obsady 2. sezonu. Aktorka wcieli się we Francescę Findabair, a aktor w Lamberta.

Oprócz nich do pracy wróciła niemal cała ekipa. Swoją gotowość do realizacji 3. i 4. odcinka potwierdziła w mediach społecznościowych reżyserka Sarah O'Gorman. Zdjęcie w maseczce opatrzyła podpisem:

Jak dowiedział się wspomniany portal, w związku z zagrożeniem zarażenia koronawirusem cała ekipa i aktorzy będą testowani przynajmniej dwa razy w tygodniu. Istnieje prawdopodobieństwo, że testy będą przeprowadzane częściej.

Zgodnie z informacjami podanymi w przywołanym artykule do obsady dołączyło dwóch nowych aktorów. Jednym z nich jest Tim Samuels. Nie wiadomo jeszcze kogo zagra. Drugie nazwisko powinno zainteresować wszystkich, którzy swego czasu narzekali, że wśród odtwórców ról brakuje Polaków. Na ekranie zobaczymy bowiem również Anię Marson. Angielska aktorka o polskich korzeniach działa w branży nieprzerwanie od niemal 60 lat. Nie wiadomo jednak w kogo miałaby się wcielić.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.