2 sezon 13 Reasons Why opowie najpewniej o dochodzeniu do siebie po próbie samobójczej

Uwaga, spoilery z pierwszego sezonu!

Z finału 13 Reasons Why dowiadujemy się, że Alex trafił do szpitala po nieudanej próbie samobójczej. Chłopak miał przebywać w stanie krytycznym i nie było wiadomo, czy dojdzie do siebie. Fani zastanawiali się, czy rzeczywiście było go stać na samobójstwo i czy nie maczał w nim palców (a raczej spustu) jego szkolny kolega - Tyler, trzymający gnata w pudle z aparatami.

W wywiadzie dla Hollywood Reporter powiedział, że Tyler nie miał nic wspólnego z jego próbą samobójczą. Miałoby to sens, w końcu Alex jest synem policjanta, co pozwala domyślać się, że dostęp do broni nie byłby dla niego tak trudny.

Jasne są także jego motywy:

To właśnie on razem z Jessicą stanowił dla niej oparcie w pierwszych dniach nowej szkoły, ale później związał się z innymi uczniami, których wcale nie lubił. W odróżnieniu od Hannah byli oni jednak zdecydowanie bardziej popularni na szkolnych korytarzach. Później, aby odegrać się na obu dziewczynach, stworzył listę, według której Hannah miała najlepszy tyłek w całej szkole, a Jessica najgorszy. Obie dziewczyny nie poczuły się dobrze w tak uprzedmiotowionej roli.

Symptomatyczny dla historii Alexa jest zwłaszcza moment, w którym chłopak zdaje sobie sprawę, że nie pasuje do grupy cool-kids, opuszcza ich dom i w drodze rzuca się do basenu. Realizacja sugeruje przez moment że chłopak chciał popełnić samobójstwo. Widać wtedy jeszcze miarka się nie przebrała.

Według Heizera drugi sezon odpowie na bardzo ciekawe pytania związane z dochodzeniem do siebie po próbie samobójczej. Daje to nam pewność, że Alex przeżył i zobaczymy go w drugim sezonie.

Osobiście przeczuwam, że bardzo terapeutyczne dla jego postaci byłoby dołączenie do gangu Claya, czyli Tony'ego, Skye i Brada.