Masz nowego iPada lub iPhone'a? Nie kasuj subskrypcji Apple TV+, bo stracisz darmowy okres próbny
Na początku listopada zadebiutowała usługa Apple TV+. Nowe VOD spotkało się z długą listą obiekcji i problemów, ale akurat posiadacze tegorocznych urządzeń Apple'a nie mają na co narzekać. Powinni jednak uważać, bo mogą bardzo łatwo stracić trwający rok darmowy okres próbny.
Pierwsze dni istnienia każdego serwisu VOD często wiążą się z różnymi negatywnymi opiniami i mniej lub bardziej zauważalnymi niedostatkami technologicznymi. Wydaje się jednak, że Apple TV+ w tym kontekście pobiło wszelkie rekordy. Serwis zadebiutował z bardzo skromną liczbą produkcji, która w żadnym razie nie równoważy jego wysokiej ceny. Szybko okazało się też, że wersja na przeglądarki pozostawia bardzo dużo do życzenia i zdecydowanie utrudnia czerpanie przyjemności z seansu któregoś z kilku seriali Apple'a.
Część tych problemów nie dotyczy jednak stałych klientów firmy z Cupertino. Posiadacze nowego iPhone'a, iPada, iPada touch, Apple TV czy Maca mają trzy miesiące od daty zakupu, żeby założyć konto na platformie. Takie osoby zostaną automatycznie zapisane w trybie płatności comiesięcznych (za 24,99 zł), ale przez dwanaście miesięcy nie będą musiały przejmować się tymi kosztami.
Otrzymały bowiem trwający aż rok darmowy okres próbny. Jest tylko jeden haczyk – nie mogą przez ten czas usuwać subskrypcji Apple TV+.
Warto zwrócić uwagę, że wygląda to inaczej niż w przypadku bezpłatnych okresów próbnych na Netfliksie (ten już oficjalnie w Polsce nie obowiązuje) i na HBO GO (aktualnie mamy 7 dni darmowego okresu próbnego) – tam można anulować subskrypcję, żeby nie naliczyło płatności za kolejny miesiąc i nadal cieszyć się – teraz już tylko w przypadku HBO GO – zagwarantowanym darmowym okresem próbnym.
Na ten moment serwis Apple TV+ nie oferuje szerokiej bazy produkcji, więc ze wszystkimi dziełami Apple TV+ będzie można się uporać stosunkowo szybko. Nowe seriale pojawiają się tam albo w całości, albo dodawane zostały na razie po trzy odcinki danej produkcji.
Pojawiająca się wówczas pokusa usunięcia niepotrzebnej usługi nie jest jednak mądrym wyjściem. Apple TV+ wciąż może w następnych miesiącach dostarczyć głośnych i dobrych seriali, a usunięcie konta lub rezygnacja z okresu próbnego definitywnie kończy możliwość oglądania serwisu bez dodatkowych opłat. Po upływie roku z kont klientów korzystających z tej opcji zostanie automatycznie pobrana pierwsza opłata, więc osoby niezainteresowane dalszym korzystaniem z Apple TV+ powinny usunąć konto jeszcze przed 1 listopada 2020 roku. Nie warto tego jednak robić zbyt wcześnie.
- Czytaj także: Jak prezentuje się najdroższy serial wyprodukowany przez Apple'a? „See” z Jasonem Momoą niestety sprawia duży zawód.