Cohen wie, jak promować „Borata”. Komik ośmieszył Rudy'ego Giulianiego, prawnika Trumpa

Dziś na Amazon Prime Video zadebiutował nowy film Sachy Barona Cohena. Podobnie jak w przypadku pierwszej części „Borata”, również i tym razem nie zabrakło kontrowersji. Tym razem komik skompromitował Rudy'ego Giulianiego, wieloletniego burmistrza Nowego Jorku i prawnika Donalda Trumpa.

Choć „Borat 2” już zbiera fantastyczne recenzje wśród krytyków, premierze nowego filmu Sachy Barona Cohena towarzyszą liczne kontrowersje. Jeszcze przed premierą w kilku miastach na świecie nieoczekiwanie pojawiła się dmuchana podobizna bohatera filmu. Niecodzienny happening miał miejsce m.in. w Toronto, gdzie gigantyczny dmuchany Borat „pozował” w charakterystycznym stroju nawiązującym do noszonych podczas pandemii maseczek:

— pisze Anna Głowacka na polonijnym kanadyjskim portalu Gazetagazeta.com.

Jeszcze większe emocje budzi jeden z fragmentów nowego filmu, w którym „wystąpił” Rudy Giuliani, wieloletni burmistrz Nowego Jorku, a obecnie — prawnik i bliski współpracownik Donalda Trumpa.

W jednej ze scen „Borat Subsequent Moviefilm” widzimy polityka w niedwuznacznej sytuacji z młodą kobietą w hotelowym pokoju. Aktorka udająca dziennikarkę  (a jednocześnie wcielająca się w filmie w córkę Borata) najpierw przeprowadziła z Giulianim wywiad, a później para udała się na drinka do pokoju pełnego ukrytych kamer. Kamery te zarejestrowały moment, w którym Giuliani kładzie się na łóżku i wkłada rękę w spodnie, dotykając swojego krocza. Wtedy do pomieszczenia wpada Cohen jako Borat i krzyczy: „Ona ma 15 lat (w rzeczywistości Maria Bakalova ma 24 lata — przyp. red.)! Jest dla ciebie za młoda! Weź mnie zamiast niej!".

Giuliani szybko odniósł się do budzącego kontrowersje (i podgrzewającego i tak gorące emocje wokół rywalizacji między Trumpem a Bidenem o fotel prezydenta USA) materiału, przekonując, że ten miałby być rzekomo sfabrykowany, a on sam na nagraniu „tylko poprawiał koszulę”:

*Zdjęcie główne: gazetagazeta.com