Brad Pitt zagra u Tarantino. Znamy tytuł filmu o Charlesie Mansonie

Już teraz jest to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów przyszłego roku. Quentin Tarantino odpowie za scenariusz i reżyserię obrazu o wydarzeniach z sierpnia 1969 roku. Wówczas na przedmieściach Los Angeles doszło do morderstwa aktorki Sharon Tate, ówczesnej żony Romana Polańskiego. Rytualnego zabójstwa kobiety oraz jej gości dokonała tzw. Rodzina – grupa młodych osób zainspirowanych Charlesem Mansonem.

Od pewnego czasu zakładano, że film nie skupi się przede wszystkim na mordercach, a bardziej na samej Tate. Teraz okazuje się, że to nie aktorka będzie centralną postacią. Według reżysera głównymi bohaterami będą Rick Dalton, były gwiazdor seriali westernowych, oraz jego Cliff Booth, jego dubler. Obaj starają się przetrwać w show-biznesie, który zmienił się nie do poznania. Sąsiadką Ricka jest właśnie Sharon Tate.

Tarantino już kilka miesięcy temu rozpoczął formowanie obsady. Do jednej z ról od początku przymierzany był Leonardo DiCaprio, który ostatecznie zagra Daltona. Dla aktora będzie to druga po Django okazja do współpracy z reżyserem.

Dla niego to również kolejna szansa do pracy z Tarantino, z którym spotkali się na planie choćby Bękartów wojny. Ponadto wśród innych kandydatów do obsady wymienia się Margot Robbie, która może zagrać Sharon Tate, oraz Toma Cruise’a. Podobno reżyser przewiduje także powierzenie roli Romana Polańskiego polskiemu aktorowi.

Once Upon a Time in Hollywood będzie pierwszym filmem Tarantino bez udziału Harveya Weinsteina. Dystrybucją poprzednich dzieł reżysera zajmowały się przedsiębiorstwa należące do oskarżanego o napastowanie seksualne producenta. O prawa do tej produkcji starało się kilka dużych wytwórni, ale ostatecznie wygrało Sony Pictures.