Britney Spears publikuje zdjęcia topless. Piosenkarka tłumaczy, o co chodzi
Britney Spears od jakiegoś czasu dzieli się z fanami w mediach społecznościowych swoimi zdjęciami topless. Wzbudziło to niepokój części obserwatorów, którzy uznali, że ktoś musiał przejąć jej konto.
Od premiery „Framing Britney Spears” tytułowa gwiazda znów jest na ustach wszystkich. Od 13 lat piosenkarka jest kontrolowana przez ojca i teraz ma szansę wyrwać się z niechcianej kurateli. Chociaż rodzic nie wytrzymał presji i zrezygnował już z opieki, to przed nią jeszcze długa droga do wolności, a tagi związane z rozpoczętą trzy lata temu akcją #FreeBritney wciąż się mnożą.
Teraz niepokój fanów zaczęła wzbudzać aktywność Spears w mediach społecznościowych. Po kilku dniach od przyznania piosenkarce prawa do własnego adwokata na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym gwiazda jest bez biustonosza. To była pierwsza z całej serii fotografii topless. Oczywiście, wszystkie z poszanowaniem zasad platformy, więc piersi są przysłonięte dłońmi, czy odpowiednią nakładką.
Może to trolling...
Gwiazda przyzwyczaiła swoich miłośników do ekstrawagancji. Jednakże jej niecodzienne zachowania wynikały z choroby. Wydawało się, że z tym już koniec. Dlatego część fanów zrobiła się podejrzliwa.
Więc, nikt nie uważa, że jej konto zostało przejęte przez jakiegoś trolla, chcącego wpłynąć na jej sprawę...
Mam wrażenie, że ktoś inny wrzuca te zdjęcia
Czy ona odstawiła swoje leki?
- czytamy w komentarzach.
Zdjęcia wprawiły obserwatorów w konsternację. Jak tylko mogą doszukują się powodów takiego zachowania gwiazdy. Część z nich ignoruje znaki ostrzegawcze związane z możliwym pogorszeniem stanu zdrowia piosenkarki, czy też przejęciem konta i jest wyraźnie zniesmaczona. Nie podoba im się pozowanie topless i wyrażają swoje niezadowolenie.
...a może to akt rebelii.
Nie brakuje jednak też akceptacji i słów wsparcia. Fani głośno popierają gwiazdę i kibicują jej w walce o odzyskanie możliwości decydowania o swoim ciele:
O ile faktycznie nikt nie przejął konta Spears, to gwiazda w jednym z ostatnich postów wytłumaczyła swoje zachowanie. Napisała, że chciała się po prostu poczuć lżej:
Być może więc nie ma powodów do obaw i, zgodnie ze słowami z jednego z komentarzy, to tylko piękna kobieta, która walczy o prawo nad własnym ciałem i czuje się w nim coraz bardziej komfortowo.
* Zdjęcie główne: Flickr/Wikipedia
