REKLAMA

Szykuje się powrót do miasteczka Deadwood. HBO poważnie myśli o filmowej wersji serialu

Mimo wcześniejszych sprzecznych deklaracji wygląda na to, że w końcu zobaczymy film Deadwood. HBO otrzymało ulgę podatkową na powstanie produkcji.

Deadwood film
REKLAMA
REKLAMA

W 2006 roku, mimo pozytywnych recenzji, HBO zdecydowało o zaprzestaniu emisji serialu Deadwood na 3. sezonie. Fani westernu byli niepocieszeni, choć stacja przedstawiła pomysł nakręcenia filmowej kontynuacji produkcji. Jednak od tamtej pory projekt znajdował się zaledwie w sferze planów. Co prawda David Milch, twórca odcinkowej wersji, opracował co fabułę filmu, a HBO wyrażało poparcie dla jego prac, ale na tym się skończyło.

Do tego niedawno Timothy Olyphant ostudził nadzieje fanów na powrót do wyjętego spod prawa miasteczka w Dakocie Południowej. Odtwórca roli Setha Bullocka, mówił, że choć bardzo chciałby powrotu, to nie ma na to szans. Teraz jednak zniszczone marzenia widzów wracają do życia.

HBO otrzymało ulgę podatkową na nakręcenie Deadwood.

Według informacji Deadline.com California Film Commission zatwierdziło podanie HBO o przyznanie niższych stawek dla filmowej wersji serialu. Aby ubiegać się o obniżone kwoty, produkcja musi posiadać ukończony scenariusz i plan finansowy. Skoro te warunki zostały spełnione, to wygląda na to, że stacja na poważnie myśli o powrocie na Dziki Zachód.

Zgodnie z wymogami instytucji, zdjęcia muszą ruszyć w przeciągu 180 dni od wydania decyzji o przyznaniu ulgi. Oznacza to, że prace na planie Deadwood powinny ruszyć najpóźniej początkiem października. Taką wersję już w styczniu zapowiadał odpowiedzialny za ramówkę HBO Casey Bloys, wyrażając jednocześnie nadzieję zebrania z powrotem całej obsady serialu.

REKLAMA

A to może nie być takie proste.

Wspomniany Olyphant w jednym z wywiadów stwierdził, że „trudno nawet zorganizować wspólnego grilla w któreś popołudnie, a co dopiero ściągnąć ludzi na miesiąc czy dwa na plan”. Sam aktor występuje obecnie w serialu Santa Clarita Diet. Z kolei Ian McShane, czyli Al Swearengen, gra w American Gods i pracuje nad rebootem Hellboya. Ostatnio w inne projekty zaangażowane były także inne gwiazdy Deadwood, takie jak Molly Parker, William Sanderson czy Robin Weigert.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA