Po filmowych adaptacjach powieści z Wattpada chyba już mało kto spodziewa się angażującej fabuły i interesujących bohaterów - zwykle jest tak, że twórcy po prostu podążają utartymi ścieżkami, nie siląc się na oryginalność. "Dziewczyna Bad Boya" poszła jednak o krok dalej, bo na ekranie nawet obiecanego tytułowego bad boya na próżno szukać.

Produkcje dla młodzieży zalewają serwisy streamingowe. Nic dziwnego - tego rodzaju filmy i seriale, które są adaptacjami powieści z Wattpada, cieszą się ogromnym zainteresowaniem widzów, dlatego też twórcy nieustannie w nie inwestują. Użytkownicy Prime Video na pewno coś o tym wiedzą, bo w serwisie pojawiło się ich całkiem sporo - seria "After", "Byliśmy łgarzami", "Moja wina" czy "Na samą myśl o tobie" to tylko niektóre z nich. Jakiś czas temu do tej pokaźnej biblioteki produkcji dołączył tytuł "Dziewczyna Bad Boya" ("Sidelined: The QB and Me"). I wcale nie jest lepiej.
Dziewczyna Bad Boya: opinia o adaptacji powieści z Wattpada w Prime Video
Dallas Bryan (Siena Agudong) to utalentowana tancerka, która na ostatni rok liceum przeniosła się wraz z bratem Nathanem (Drew Ray Tanner) do nowej szkoły. Podczas gdy Dallas dołącza do drużyny cheerleaderek, Nathan zostaje nowym trenerem szkolnej drużyny futbolowej. Należy do niej Drayton Lahey (Noah Beck), utalentowany sportowiec i syn dyrektora szkoły. Przyszłość Draytona jest już właściwie przypieczętowana - chłopak, podobnie jak jego ojciec, dziadek i pradziadek, musi dostać się na uniwersytet w Waco i tam kontynuować karierę futbolisty. Jednocześnie Drayton buntuje się przeciwko rodzicom, próbując walczyć ze swoją traumą z dzieciństwa.
Naszemu szkolnemu "buntownikowi" wpada w oko nowa uczennica, Dallas, która - tu bez niespodzianek - oczywiście nie jest nim zainteresowana i otwarcie wyraża niechęć do jego osoby. Cheerleaderka jest bowiem skoncentrowana wyłącznie na tym, by dostać się do wymarzonej szkoły tanecznej, gdzie przed śmiercią studiowała jej mama. Z biegiem czasu Dallas zaczyna patrzeć na chłopaka coraz bardziej przychylnym okiem, ignorując fakt, że na ich drodze będzie czekać jeszcze sporo przeszkód.
Jest to zatem klasyczny scenariusz enemies to lovers, od nienawiści do miłości, choć w międzyczasie twórcy serwują nam wątek mocno krindżowej przyjaźni. Problem tkwi w tym, że ta relacja jest bardzo płytka - Dallas nie cierpi Draytona właściwie tylko z powodu tego, że jest przystojnym cwaniaczkiem i nie chce być jak "te wszystkie inne dziewczyny". Tymczasem Drayton zaczyna interesować się Dallas tylko dlatego, że ona nie interesuje się nim. Dalsze kroki w ich relacji, czyli wychodzenie z tej sfery nielubienia się, pojawiają się, bo tak zostało zapisane w scenariuszu - między bohaterami nie wydarzyło się w międzyczasie coś na tyle przełomowego, by jakkolwiek umotywować zmianę ich nastawienia.
Mówiąc o Draytonie, zostaliśmy oszukani już na poziomie tytułu (przynajmniej w polskim tłumaczeniu). Futbolista nie jest bowiem żadnym bad boyem, tylko synem dyrektora, który namawia go na szkołę, na którą syn się nie zgadza. To trochę tak, jakby Troya Boltona z "High School Musical" nazwać bad boyem, bo odkrywa swój drugi talent, jakim jest śpiewanie. No ludzie drodzy, bad boyem to można nazwać chociażby Chucka Bassa z "Plotkary" albo Jaxa Tellera z "Synów Anarchii", ale na pewno nie Draytona Laheya.
Na temat fabuły nie ma co się zbytnio rozpisywać - w szkole pojawia się nowa dziewczyna, która nie cierpi przystojnego i popularnego gościa. Ten zaczyna się nią interesować, jej serce powoli topnieje, po czym, kiedy już wszystko wydaje się być w jak najlepszym porządku, następuje wybuch i problem, którego "nie da się rozwiązać" (w rzeczywistości udałoby się go rozwiązać na milion sposobów, ale w pewnym momencie po prostu musi być dramatycznie). Oprócz tego, że wszystko jest schematyczne, to jednocześnie niewiarygodne i po prostu krindżowe.
"Dziewczyna Bad Boya" to kolejna young adultowa papka, którą twórcy chcą karmić młodych widzów. Nie jest ani oryginalna, ani wiarygodna, ani interesująca. To film, jakich w streamingu wiele i pewnie podczas seansu będziecie się zastanawiać, czy przypadkiem już tego nie widzieliście. Szukacie czegoś podobnego? Już lepiej zrobić rewatch "High School Musical". Przynajmniej sobie pośpiewacie i będziecie zadowoleni.
- Tytuł filmu: Dziewczyna Bad Boya (Sidelined: The QB and Me)
- Rok produkcji: 2024
- Czas trwania: 1h 39m
- Reżyseria: Justin Wu
- Obsada: Noah Beck, Siena Agudong, Drew Ray Tanner, Deborah Cox
- Nasza ocena: 3/10
- Ocena IMDb: 5.8/10
O produkcjach w Prime Video czytaj w Spider's Web:
- Władca Pierścieni znika z Prime Video. To ostatnia szansa na seans
- Użytkownicy Prime Video wdali się w wakacyjny romans z nowym filmem
- Prime Video za darmo. Czy jest okres próbny?
- Wyczekiwany serial błyskawicznie stał się hitem Prime Video
- Ten thriller jest jak połączenie Taksówkarza z American Psycho. Właśnie wpadł na Prime Video