Już dziś drugi półfinał Eurowizji 2021. Gdzie go obejrzymy i co z występem Brzozowskiego?

Przygoda Rafała Brzozowskiego z Eurowizją 2021 okazała się dalece bardziej kontrowersyjna i skomplikowana, niż można było przypuszczać. Na domiar wszystkiego w czasie obowiązkowych testów u jednego z członków ekipy wokalisty wykryto koronawirusa, co poskutkowało przymusową izolacją. Choć Brzozowski podkreślał, że wraz z zespołem czują się świetnie i są gotowi na występ, mogło się okazać, że „The Ride” w czasie półfinału ostatecznie zostanie puszczone z taśmy. Na szczęście artysta potwierdził już, że kolejne testy dały negatywne wyniki, zatem zespół zaśpiewa na żywo w czasie dzisiejszego półfinału.

Tegoroczna impreza odbywa się w ojczyźnie zwycięzcy konkursu z 2019 roku: Holandii, a dokładniej w Rotterdamie. Polscy widzowie będą mogli obejrzeć transmisję na żywo w Telewizji Polskiej: na antenie TVP1 i TVP Polonia. Z kolei internauci obejrzą półfinał za pośrednictwem kanału na YouTube, nie usłyszą tam jednak żadnego komentarza (co dla wielu będzie zapewne dużym plusem). Poniżej znajdziecie link do live streamu:

Brzozowski wystąpi z szóstym numerem startowym, czyli zobaczymy go niedługo po godzinie 21:00, w pierwszej części koncertu. Tak prezentuje się kolejność wstąpień dzisiejszych zawodników:

Przypominamy, że głosowanie odbywa się systemie 50:50 – połowa punktacji pochodzi od jury, a połowa od telewidzów. W dzisiejszej konkurencji głosujący wyłonią kolejnych dziesięciu zwycięzców. Ich starcie w wielkim finale Eurowizji 2021 zobaczymy w tę sobotę. Podsumowanie pierwszego półfinału znajdziecie tutaj.

Niestety, bukmacherzy szacują szanse Rafała Brzozowskiego jako bliskie zeru. Choć artysta najpierw spadł, a następnie nieco podskoczył w ogólnym rankingu, przewidywania wciąż plasują go na szarym końcu: polski piosenkarz zajmuje teraz 37. miejsce z 39 państw. Warto wziąć pod uwagę, że przewidywania sprawdziły się przedwczoraj, gdy zwyciężyła większość bukmacherskich typów. Choć niektórzy za granicą nazywali go czarnym koniem, większość wróży Rafałowi mizerny wynik. Faworytem są obecnie reprezentanci Włoch, czyli rockowy zespół Maneskin. Pierwsze typowane miejsce jest jednak zazwyczaj bardzo płynne i często ulega zmianie.