Drama przed Eurowizją. Tiktokerka reaguje na obraźliwe nagranie na profilu Steczkowskiej
W tym roku o udział w konkursie Piosenki Eurowizji starają się dobrze znane publiczności gwiazdy, takie jak m.in. Justyna Steczkowska czy Anna Jurksztowicz, ale też bardzo młodzi, jeszcze nieznani artyści, tacy jak choćby tiktokerka Izabela Zabielska. To właśnie o niej jest ostatnio głośno ze względu na instagramowe złośliwości na profilu Steczkowskiej. Tiktokerka odpowiednio już je skomentowała.
Preselekcje do Eurowizji jeszcze się nie odbyły, natomiast Telewizja Polska oficjalnie zakończyła już zbieranie zgłoszeń. Wiadomo, że w tym roku walczyć o udział będą m.in. Justyna Steczkowska, Krystyna Prońko oraz Anna Jurksztowicz. Obok uznanych i dobrze znanych publiczności gwiazd, chcą też zaprezentować się bardzo młodzi artyści, m.in. Aleksandra "Luna" Wielgomas, Krystian Embradora, Marcin Maciejczak oraz tiktokerka, Izabela Zabielska.
Więcej o Eurowizji czytaj w Spider's Web:
Złośliwości na profilu Steczkowskiej
Choć to Steczkowska wymieniana jest jako faworytka, młodsi odbiorcy Eurowizji chcieliby też, żeby dawać szansę tym młodym gwiazdom, które dopiero zaczynają kariery w muzycznym świecie. Niedawno Steczkowska udostępniła na Instagramie prześmiewczy materiał jednej z fanek, wycelowany w tiktokerkę - Izabelę Zabielską. Choć nie pojawia się jej nazwisko, z internetowego nagrania wynika, że chodzi właśnie o nią. Mowa o filmiku, na którym widać dziewczynę z przerysowanym i niedbałym makijażem klauna.
To będzie nasz wygląd, jeśli Polska wystawi na Eurowizję random nutę tiktokerki zamiast słowiańskiego dobytku tak utalentowanej muzycznie i w performance Steczkowskiej - można było przeczytać na nagraniu.
Zabielska, którą obserwuje ponad 2 mln ludzi na TikToku postanowiła zabrać głos w sprawie udostępnionego przez Steczkowską nagrania. Izabela nie ukrywa, że jest jej po prostu przykro. Zabielska zwraca też uwagę na to, że repostowanie takich wpisów przez uznaną artystkę jest zwyczajnie nie na miejscu i jest przytykiem, a nawet hejtem na osobę Zabielskiej.
Jest to trochę przykre, że kobieta, która w pewien sposób była moim autorytetem, "uszczypnęła" początkującą artystkę, czyli mnie.Ten TikTok to hejt na mnie i props dla Justyny. Repostowanie tego jako osoba publiczna i duża wokalistka jest trochę nie na miejscu, zwłaszcza że ja wypowiadałam się o Justynie zawsze pozytywnie
- podkreśliła Izabela Zabielska.
Steczkowska usunęła nagranie z sieci. Tak się tłumaczyła
Steczkowska co prawda usunęła już wideo z sieci. Tłumaczyła, że to nie ona udostępniła nagranie na profilu, a osoby odpowiedzialne za prowadzenie jej konta na Instagramie. W sieci jednak nic nie ginie, a niesmak pozostał.
