Miniony 2017 rok rozpieścił nas kilkoma świetnymi horrorami, takimi jak Get Out czy To. Na szczęście w 2018 też czeka nas kilka mocnych tytułów.
Horrory 2018 - jakie filmy warto zobaczyć?
Naznaczony: ostatni klucz - 5 stycznia 2018 roku
Czwarta część doskonałej serii zapoczątkowanej przed siedmioma laty przez Jamesa Wana. Tym razem utalentowany Malezyjczyk ustąpił ze stołka reżyserskiego, na którym zasiadł Adam Robitel ze stosunkowo ubogim dorobkiem filmowym. Zabraknie też głównych postaci dwóch pierwszych części: Patricka Wilsona i Rose Byrne.
Gwiazdą kontynuacji ma być weteranka horrorów Lin Shaye, wcielająca się w postać doktor Elise Rainier. Po tym jak w poprzednich częściach widzieliśmy ją podczas akcji ratunkowych w domach innych ludzi, w czwórce Elise wróci we własne cztery kąty, aby tam zmierzyć się z czyhającym złem.
Czego mamy się spodziewać? Wymyślnych potworów, błądzenia po ciemnych pomieszczeniach i jeszcze ciemniejszych zaświatach, a także częstego puszczania oka do fanów gatunku.
Day of the Dead: Bloodline - 5 stycznia 2018 roku
Nowy Dzień umarłych ma być horrorem gore. Lejąca się krew, latające kończyny i ludzie uciekający przed hordami zombie. Marzy mi się film na kształt 28 dni później, ale niestety nic zapowiada, że dostaniemy dzieło podobnej klasy.
Primal Rage - 26 stycznia 2018 roku
Dawno nie mieliśmy żadnego filmu o Yeti, prawda? O sile tej postaci przekona się młoda para, która zupełnie przypadkiem trafi w sam środek konfliktu pomiędzy stworzeniami żyjącymi w lesie, a niezbyt pokojowo nastawionymi autochtonami.
Czy dostaniemy Predatora, którego pokonaniem zajmie się zgraja typowych, prowincjonalnych bohaterów? A może bardziej coś w klimatach Teksańskiej Masakry, gdzie zamiast piły mechanicznej zobaczymy włochatą Wielką Stopę?
Winchester: Dom duchów - 9 lutego 2018 roku
Nawiedzona posiadłość podstarzałej miliarderki i sceptyczny psychiatra, który za wszelką cenę chce wyjaśnić pochodzenie tajemniczych dźwięków. W roli miliarderki – Pani Winchester, Helen Mirren, którą możemy kojarzyć z takich hitów jak Królowa, Złota dama czy RED. W roli psychiatry - Jason Clarke, znany z serii Planeta Małp i Everestu.
Jak możemy się spodziewać, zjawy nie są tylko objawem starzenia się domu czy osiadania fundamentów. To duchy ofiar karabinu Winchester, które teraz straszą spadkobierczynię rodzinnej fortuny. Mam nadzieję, że Winchester: Dom duchów postara się wymyślić nawiedzony dom na nowo.
A Quiet Place - 13 kwietnia 2018 roku
Film zdobył sobie moją uwagę ciekawym pomysłem. Mamy rodzinę mieszkającą na odludziu. Każdy z jej członków posługuje się gestami, aby dogadać się z innymi. Nikt nie wydaje najmniejszego dźwięku. Dlaczego? Bo przyciąga on potwory.
Widzów do kina ma przyciągnąć zaś Emily Blunt, której mąż wyreżyseruje obraz, ale też stanie u jej boku w nierównej walce z nadprzyrodzonymi mocami. Szykuje się interesujący horror, choć trochę inny niż pozostałe.
Nowi mutanci - 13 kwietnia 2018 roku
Młodzi mutanci przetrzymywani są w tajnym ośrodku. Nie wiadomo, czy są tam aby nauczyć się kontrolować swoje moce, czy od razu stawić czoła złu. Ośrodek nie przypomina bowiem akademii profesora Xaviera.
Po pierwszych przeciekach z planu pojawiła się teoria jakoby młodzi mutanci mieli być dzieciakami uratowanymi przez Logana w ostatnim pełnometrażowym filmie. Teoria ta nie została jednak potwierdzona.
Slender Man - 18 maja 2018 roku
Jeden z najstraszniejszych bohaterów internetowych creepypast wkracza w końcu na wielki ekran. Wysoki, szczupły i pozbawiony twarzy mężczyzna z nienaturalnie długimi rękoma zaczął swoją karierą dopiero w 2009 roku, a już doczekał się m. in. gry komputerowej i serialu dokumentalnego.
O filmie nie wiadomo na razie zbyt dużo. Najpowiewniej Slender Man grasował będzie w lesie, gdzie wyrastającymi z pleców mackami zahipnotyzuje włóczące się samotnie dzieciaki.
The Nun - 13 lipca 2018 roku
Kolejny film z uniwersum Naznaczonego i Obecności. Tym razem koncentruje się on na zakonnicy, która w poprzednich obrazach była jednym z ważniejszych strachów i bardzo przypadła do gustu fanom.
Jej wątek cofnie nas w przeszłość do 1952 roku. Wtedy to pewna młoda, rumuńska zakonnica popełniła samobójstwo. Do zbadania jej przypadku wysłani zostaną watykański ksiądz i nowicjuszka, którzy zapewne odkryją, że w rumuńskich Karpatach kryją się nieczyste siły.
Meg - 10 sierpnia 2018 roku
Pamiętacie jeszcze Szczęki? W takim razie przygotujcie się na horror z o wiele większą rybą. Konkretnie z megalodonem, który teoretycznie wyginął przed prawie 3 mln lat. Długość jego ciała miała sięgać aż 25 m, a zęby miały być wysokie na 17 cm. Było się więc czego bać!
Meg dzieje się więc w alternatywnej rzeczywistości, w której megalodon wciąż grasuje w oceanach. Tym razem prehistoryczny rekin zaczaił się na grupę naukowców, której na ratunek pospieszyć ma nie kto inny jak Jason Statham. Film jest dużą niewiadomą, ponieważ długo pozostawał w procesie produkcji i jego machina marketingowa jeszcze nie ruszyła.