To dopiero początek - zapowiada Claire Underwood. Netflix udostępnił teaser ostatniego sezonu House of Cards
Claire Underwood dopiero się rozkręca. Netflix udostępnił pierwszy teaser ostatniej serii House of Cards. Z zapowiedzi wynika, że finałowe odcinki zobaczymy jeszcze w tym roku.
Jesienią ubiegłego roku los serialu zawisł na włosku. Kevin Spacey został oskarżony o molestowanie seksualne, a Netflix nie tylko zakończył wszelką współpracę z aktorem, ale zawiesił także produkcję ostatniego sezonu. Wówczas mogło się wydawać, że to koniec House of Cards. Jednak kierownictwo platformy doszło do porozumienia z odpowiedzialnym za tworzenie serialu studiem MRC i ostatecznie zdecydowano się na dokończenie historii.
Kilka tygodni temu wznowiono prace nad nowymi odcinkami. Na plan wrócili m.in. Michael Kelly (Doug Stamper), Jayne Atkinson (Catherine Durant) i Patricia Clarkson (Jane Davis). Ponadto do obsady dołączyli Diane Lane i Greg Kinnear.
Teraz Netflix udostępnił pierwszy teaser finałowego sezonu House of Cards.
Jego centralną postacią będzie Claire Underwood, w którą wciela się Robin Wright. Pod koniec 5. serii, gdy Frank podał się do dymisji, kobieta zastąpiła męża na stanowisku prezydenta. W krótkim filmiku widzimy ją zasiadającą w Gabinecie Owalnym, gdzie oznajmia, że to dopiero początek.
Uczynienie z Claire głównej bohaterki wydaje się rozsądnym krokiem, biorąc pod uwagę, że umacniała ona swoją pozycję w każdym kolejnym sezonie. Zyskiwała tym samym sympatię widzów, których część wskazywała na spłycenie wątku Franka. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób twórcy serialu zakończą historię byłego prezydenta, którego nie zobaczymy już na ekranie.
Filmik zdradza także, kiedy możemy spodziewać się powrotu House of Cards.
Według końcowej zapowiedzi ostatni sezon serialu będzie dostępny jesienią tego roku. Wiadomo również, że całość składać się będzie z ośmiu odcinków, czyli pięciu mniej, niż każda poprzednia seria. Twórcy mają także kilka pomysłów na fabułę spin-offu hitu Netfliksa.