REKLAMA

Influencerzy wiedzą o aferze pedofilskiej na polskim YouTubie, ale boją się powiedzieć. Same dziwne oświadczenia

Mimo że o aferze pedofilskiej na polskim YouTubie robi się coraz głośniej, to paradoksalnie nikt nic nie mówi. Kiedy do sieci trafiają nagrania, na których influencerzy w zawoalowany sposób dotykają tematu, później bronią się oni umową o poufności, choć przecież NDA nie stoi ponad prawem. Sprawa jest poważna i powiązane są z nią duże nazwiska.

Influencerzy wiedzą o aferze pedofilskiej na polskim YouTubie, ale boją się powiedzieć. Same dziwne oświadczenia
REKLAMA

Stuart "Stuu" Burton to jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów, który na swoim kanale zebrał ponad 4 mln subskrybentów. Współwłaściciel Spotlight Agency i twórca Teamu X, z którego wywodzą się m.in. Kacper Błoński, Marcin Dubiel, Lexy Chaplin czy Monika Kociołek, swój ostatni film na YouTubie opublikował 27 maja 2020 roku i zniknął z internetu. Jego temat co jakiś czas powracał za sprawą jego byłej dziewczyny, Fagaty, i wiadomości głosowych, które wymieniała ze swoją byłą przyjaciółką Maszą. Teraz, wskutek dziwnych oświadczeń influencerów, na światło dzienne ponownie zostały wyciągnięte doniesienia o relacjach Stuu z dziewczyną, która - według Fagaty - miała raptem 13 lat.

REKLAMA

Influencerzy milczą na temat afery, a w sieci pojawiają się kolejne domysły

Sprawa ma swój początek w listopadzie 2019 roku. Z informacji, które zebrał Mikołaj Tylko, twórca na kanale Konopskyy, wynika, że właśnie wtedy współlokatorka i bliska przyjaciółka Stuarta, Justyna "Sukanek" Suchanek, nagrała film. Opowiedziała wtedy, że była zakochana w popularnym youtuberze bez wzajemności, a jakiś czas później opublikowała nagranie, w którym stwierdziła, że bliska jej osoba od kilku lat okłamywała ją na temat tego, czy zrobiła komuś bardzo młodemu krzywdę. Podkreśliła, że chodziło o osobę niepełnoletnią. Następnie w sieci pojawiły się wiadomości głosowe Fagaty, w których influencerka mówi o bliskich relacjach z 13-latką i dodała, że gdyby nie miała podpisanej NDA, czyli umowy o zachowaniu poufności, powiedziałaby w tej kwestii więcej.

Temat wrócił jakiś czas temu za sprawą Sylwestra Wardęgi. Kiedy jeden z jego widzów wspomniał o współpracy Fagaty z ekipą GOATS, u których wystąpiła na filmie, youtuber skomentował:

Myślę, że kiedyś wyjdzie cała prawda, bo prędzej czy później prawda zawsze wychodzi. (...) Prędzej czy później ktoś coś puści. Chociaż to już tyle lat. (...) Przede wszystkim mnie zastanawia, dlaczego internet nie skojarzył faktów - co, dlaczego, po co.

@loterki

Live na kanale wataha- krulestwo: https://www.youtube.com/live/E6HuNoLso0o?si=GcIqqDNjPVW-FLRx #stuu#fagata#wardega #tajemnica

♬ dźwięk oryginalny - Loterki

Oliwy do ognia dolała influencerka, na TikToku znana jako @_kostrzycka, która stwierdziła, że nikt nie opublikuje żadnych dowodów w tej sprawie, ponieważ wszyscy, którzy cokolwiek wiedzą, są objęci umową NDA, czyli wspomnianą wcześniej umową o zachowaniu poufności. Tyle tylko, że umowa ta nie stoi ponad prawem:

Nie stanowi naruszenia Informacji Poufnej ujawnienie dokonane zgodnie z wymogami prawa, w tym na wniosek lub wezwanie uprawnionych sądów lub organów, w zakresie i w granicach dozwolonych prawem, na podstawie postanowienia lub wezwania sądu lub decyzji administracyjnej albo w celu dochodzenia roszczeń

- mówi pkt 5 umowy o zachowaniu poufności.

Oznacza to, że jeśli ktokolwiek objęty umową o zachowaniu poufności posiada doniesienia o tym, że ktoś złamał prawo, ma obowiązek o tym poinformować. Obecnie jednak influencerzy, którzy ewidentnie coś wiedzą, zamiast przekazać jakiekolwiek dowody w sprawie, ledwo dotykają tematu, poruszają go w sposób enigmatyczny lub podjudzają opinię publiczną, by sama wyciągnęła wnioski. A prawda jest taka, że jeśli Stuu rzekomo powiązany jest z tą aferą, twórcy internetowi, którzy wiedzą na temat tej sprawy cokolwiek, powinni zdementować lub potwierdzić krążące od kilku dni w internecie plotki.

O influencerach pisaliśmy także w innych artykułach w serwsie Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA