Kim jest Caleb Nichols grany w „Westworld” przez Aarona Paula — hostem czy człowiekiem?
„Westworld” poświęciło niemal cały odcinek Calebowi Nicholsowi, którego w 3. sezonie serialu produkcji HBO gra Aaron Paul. Dowiedzieliśmy się, kim tak naprawdę jest ten nowy tajemniczy towarzysz Dolores.
Uwaga na spoilery z „Westworld”.
Po siedmiu odcinkach 3. serii „Westworld” zagadka dotycząca nowego bohatera wreszcie się wyjaśniła. Jonathan Nolan i Lisa Joy w przedostatnim epizodzie zdradzili, dlaczego Caleb Nichols, czyli bohater portretowany w serialu HBO przez gwiazdę „Breaking Bad”, Aarona Paula, jest taki ważny.
Kim jest Caleb w „Westworld”?
Aktor, który portretował wcześniej Jesse’go Pinkmana w głośnym serialu stacji AMC oraz jego przygotowanym we współpracy z Netfliksem sequelu w postaci filmu „El Camino”, dołączył do ekipy „Westworld” dopiero w 3. sezonie. Jego bohater szybko stał się jednak jedną z najważniejszych postaci.
Caleb Nichols stał się przy tym prawdziwą enigmą. Na pozór jest tylko zwykłym pracownikiem fizycznym, który stawia w świecie przyszłości nowe budynki z pomocą wiernego robota. Prędko dowiedzieliśmy się jednak, że ma schorowaną matkę, a nocami odpala appkę będącą takim… Uberem dla przestępców.
Wykonywanie wątpliwych legalnie zleceń pozwala Calebowi — byłemu marines, który nie potrafi pogodzić sobie ze stratą przyjaciela — zarobić na leczenie matki. To właśnie podczas jednego z takich zadań dołączył do Dolores. Przeczuwaliśmy też, że historia Caleba ma jeszcze co najmniej jedno dno.
Teraz dostaliśmy wreszcie odpowiedź na pytanie, czy Caleb jest człowiekiem, czy też hostem.
Fakt, że zainteresowała się nim przywódczyni buntu maszyn, sugerował, że były żołnierz z lukami w pamięci może nie być (już?) człowiekiem. Liam w jego profilu zobaczył zaś coś przerażającego. Teorie fanów, które zakładały, że Caleb jest hostem nie znalazły jednak potwierdzenia w rzeczywistości.
Okazuje się, że bohater grany przez Aarona Paula to najprawdziwszy człowiek z krwi i kości. W dodatku serial nie trzyma nas też dłużej w niepewności i już na samym początku odcinka otrzymujemy potwierdzenie, że Caleb doskonale zdaje sobie sprawę z tego kim, a właściwie czym jest Dolores.
Dowiedzieliśmy się też, że jego wspomnienia zostały sfabrykowane. Mężczyzna faktycznie był żołnierzem i walczył na Krymie z rebeliantami, ale jego przyjaciel wcale nie zginął na wojnie. Obaj wrócili do Stanów Zjednoczonych, gdzie byli cały czas poddawani praniu mózgu.
Caleb jest w końcu jednym z tzw. outsiderów.
Główny przeciwnik Dolores, czyli Serac, wraz z komputerem nazywanym Rehoboamem kontroluje cały świat. Wpędza ludzi w pętle — niczym hosty w Westworld. Osobniki, które nie dają się łatwo kontrolować musiały zostać jednak w jakiś inny sposób przymuszone do udziału w jego planie.
Doszło do tego, że Serac tychże outsiderów… reprogramuje. Co prawda w większości takie jednostki są oporne i giną albo zostają poddane hibernacji. W niektórych przypadkach udaje się wepchnąć ich siłą na nową ścieżkę. Właśnie tak było w przypadku Caleba, który sam zaczął polować na ludzi takich jak on.
W kolejnych flashbackach obserwujemy, że to Caleb podczas jednego z takich zleceń zabił swojego przyjaciela. Zrobił to po tym, jak pozwolił się odezwać uwięzionemu przez siebie outsiderowi, a system uznał go za obiekt wart wyeliminowania i zaproponował jego kompanowi ogromne pieniądze za zabicie go.
Jaka jest rola Caleba?
Zgrabnie wyjaśnił to Bernard, który z pomocą Stubbsa uwolnił Mężczyznę w czerni. W jego interpretacji Dolores może i jest zaawansowanym androidem, który nawet skopiował sam siebie, by przeprowadzić rewolucję w imieniu hostów, ale zaczęła swoją egzystencję jako córka farmera i ma… słabość do poetyki.
Caleb okazał się integralną częścią jej planu, bo jest człowiekiem, a to właśnie człowiek powinien doprowadzić do zagłady ludzkości. Dolores liczy na to, że mężczyzna po poznaniu swojej przeszłości zrealizuje plan, jaki przygotował dla niego Salomon — czyli superkomputer będący poprzednikiem Rehoboama.
Otwartym pozostaje jednak pytanie, czy właśnie taki był cel Dolores od początku, czy też zmieniła swój plan już po tym, jak poznała Caleba i zrozumiała, kim on jest. Mam nadzieję, że odpowiedź na to pytanie poznamy już w przyszłym tygodniu, gdyż 8. epizod 3. serii serialu HBO jest zarazem finałowym.
Na szczęście 4. sezon „Westworld” już został zamówiony.