Najpopularniejsze w Polsce: te tytuły oglądaliśmy na Netfliksie

Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.

Paul Greengrass dostarczył na western z Tomem Hanksem w roli głównej. I sama już osoba głównego aktora powinna wystarczyć, aby mieć przekonanie, że film trafi na listę najpopularniejszych produkcji Netfliksa. Przynajmniej w tym tygodniu. Bo choć wynik nie jest fenomenalny, to droga na szczyt cały czas jest otwarta.

Wynik: 14 punktów

„Riverdale” pojawia się od czasu do czasu w tym zestawieniu, raczej zajmując niskie pozycje, ale i tak warte jest podkreślenia, że serial jest ogromnym sukcesem. Choćby dlatego, że udaje mu się wspiąć na tę listę, mimo że trwa właśnie już jego 5. sezon!

Wynik: 16 punktów

Mój ulubieniec w tym rankingu. Jak widać dzieciaki mają duży wpływ na to, co jest grane na Netfliksie. Już kolejny raz „Psi patrol” jest jednym z najpopularniejszych seriali tygodnia.

Wynik: 16 punktów

Film Netfliksa, który z pewnością jest pokłosiem popularności „Domu z papieru” i silnego inwestowania w hiszpańskojęzyczne produkcje. Siła tych tytułów nie jest może trudna do zrozumienia, ale może zaskakiwać, bo wygląda na to, iż niepotrzebna jest ani specjalna akcja marketingowa, ani przesadnie zachęcający opis fabularny. Algorytmy Netfliksa zapewne doskonale wiedzą, jak dopasować odpowiednią produkcję do gustów.

Wynik: 20 punktów

Guy Ritchie, choć jego film ma już na karku prawie 4 lata, cały czas ekscytuje widzów Netfliksa. Nie ma się zresztą co dziwić. To obraz, który łączy ze sobą jedną z najważniejszych opowieści w historii Europy. I choć nie jest idealny, ogląda się go świetnie.

Wynik: 25 punktów

Powoli kończy się szał na „Lupina”. Oczywiście trudno się dziwić, skoro produkcja tak długo utrzymywała się na tej liście. Tomasz Gardziński w zeszłym tygodniu słusznie pisał, że tylko największe hity są w stanie pobić wynik, jaki udało się wypracować temu serialowi.

Wynik: 25 punktów

Azjatyckie kino science-fiction skradło serca widzów, choć jeśli wierzyć Rafałowi Christowi i jego recenzji (a ja mu wierzę), to film daleki jest od ideału. Nie jestem tym zanadto zaskoczony, bo wiem, że ten gatunek cieszy się nad wyraz dużą popularnością wśród widzów VOD. Być może gdyby kina były otwarte, dostawalibyśmy więcej tego typu widowisk, a tak jesteśmy zdani na streaming.

Wynik: 38 punktów

Prosta opowieść o wielopokoleniowej przyjaźni musiała ująć widzów, skoro awans, był aż tak gwałtowny. Jako osoba pamiętająca Sarę Chalke ze świetnej produkcji komediowej „Scrubs”, mogę temu, co się tu stało, tylko przyklasnąć.

Wynik: 51 punktów

Może nie wszyscy lubili (serio, krytyka była naprawdę ostra), ale każdy chciał zobaczyć. Nie inaczej jest na Netfliksie. Mimo tego, że już wszyscy powiedzieli o tej produkcji wszystko, ląduje ona na drugim miejscu i to w dodatku po całkiem niezłym starcie w zeszłym tygodniu. Jak widać nostalgia za dawnym kinem trwa w najlepsze.

Wynik: 51 punktów

Polacy kochają rodzime produkcje. To prawda stara jak VOD i nie ma się co dziwić, że i w tym tygodniu „Prokurator” utrzymał się na tak wysokiej pozycji. Ba! Nie dość, że 7 dni temu awansował o 7 pozycji, to teraz utrzymuje swoje pierwsze miejsce. Wychodzi na to, że Netflix rozbił bank, sprowadzając do swojej biblioteki produkcje TVP.

Wynik: 56 punktów

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.