„365 dni" i „Dom z papieru" to największe hity Netfliksa. Co jeszcze Polacy oglądali w zeszłym tygodniu?

Zestawienie z tego tygodnia zawiera kilka niespodzianek, ale jest sporo zmian w stosunku do poprzedniego tygodnia. A niekwestionowanym królem został „Dom z papieru”.

Kto raz wsiąknął z klimat „Ozark”, temu trudno będzie się wyswobodzić. Ozark opowiada historię pewnego kreatywnego księgowego, który wpadł w ręce kartelu narkotykowego. W tym roku dostaliśmy 3. odsłonę produkcji i muszę przyznać, że scenarzyści są cały czas w formie. A nawet więcej: nowy sezon jest zauważalnie lepszy od poprzedniego. Chociaż w tym zestawieniu produkcja Jasona Batemana spadła, to udało jej się ciągle załapać na listę najpopularniejszych produkcji tygodnia.

Wynik: 11 punktów

„Coffee i Kareem” to nowy film Netfliksa, będący kolejną już wersją popularnych komedii policyjnych. Policjant z Detriot musi dojść do porozumienia z synem swojej nowej dziewczyny. Oczywiście sprawa nie jest taka prosta i obaj bohaterowie wpadają na trop znacznie grubszej kryminalnej afery. W główną rolę wcielił się Ed Helms, a obraz wyreżyserował Michael Dowse.

Wynik: 14 punktów

No i jest. Nowe dziecko Patryka Vegi, który jest tak niestrudzonym filmowcem, że nie zdziwię się, jeśli za kilka lat jego filmy będą dołączane do kolekcji DeAgostini i wydawane przez najbliższą dekadę. Nie zmienia to jednak faktu, że „Bad Boy” to jedno z bardziej udanych dzieł polskiego reżysera. Historia tym razem dotyczy pseudokibiców i dwójki braci, którzy stanęli po przeciwnych stornach barykady.

Wynik: 30 punktów

Zeszłotygodniowy zwycięzca zestawienia i – jak zauważył Tomek – to jeden z trzech mocno trzymających się na liście najpopularniejszych hiszpańskojęzycznych seriali. Historia opowiada o byłym striptizerze, który ma na swoim koncie wyrok za morderstwo.

Wynik: 31 punktów

Film, w którym Jason Statham walczy z ogromnym rekinem już od jakiegoś czasu znajduje się w naszych zestawieniach najpopularniejszych produkcji od czerwonego serwisu VOD. Ten horror klasy B nie jest może arcydziełem kinematografii, ale z całą pewnością jest to obraz zapewniający prostą rozrywkę. Bez dwóch zdań opowieść o gigantycznym rekinie, który skrywa się w głębi oceanu, może przynieść odrobinę ukojenia i prostych emocji.

Wynik: 31 punktów

Nowość w zeszłotygodniowym zestawieniu teraz obroniła połowę stawki. „Unorthodox” to opowieść w formie miniserialu, który pokazuje życie Esther Shapiro. Kobieta należy do społeczności ortodoksyjnych Żydów, ucieka więc z USA i przenosi się do Berlina, aby tam poznać grupę wyzwolonych muzyków. Sprawa jednak bardzo szybko się skomplikuje.

Wynik: 32 punkty

Jedna z polskich propozycji w tym zestawieniu to komedia romantyczna z 2018 roku, która pojawiła się na Netfliksie i szybko znalazła się wśród najpopularniejszych filmów i seriali. Coś musi być na rzeczy, skoro udało jej się przeskoczyć nowy film Patryka Vegi oraz najnowszy sezon „Ozark”. „Pech to nie grzech” wyreżyserowany został przez Ryszarda Zatorskiego, a na ekranie zobaczycie m.in. Marię Dębską, Mikołaja Roznerskiego i Barbarę Kurdej-Szatan.

Wynik: 42 punkty

Niech o sile „Domu z papieru” najlepiej świadczy fakt, że nowość na liście, która jest dokumentem pokazującym kulisy serialu zajęła już 3. miejsce. Netflix dodatkowe materiały dotyczące ich produkcji wypuszcza stosunkowo rzadko, ale gdy to robi, to są one na naprawdę najwyższym poziomie. Najlepszym przykładem niech będzie „Beyond Stranger Things”, czyli seria wywiadów, która pojawiła się niedługo po premierze 2. sezonu. „Stranger Things”.

Wynik: 52 punkty

Erotyka – tak, kiepska erotyka i utrwalanie stereotypów - absolutnie nie. A jednak w tym tygodniu film na podstawie powieści Blanki Lipińskiej zajął 2. miejsce. Zapewne wszystko to za sprawą marketingu i kontrowersji, jakie wzbudzał obraz zanim trafił do kin. Ciekawość, która, jak mówią, jest pierwszym krokiem do piekła, tym razem zaprowadziła „365” niemal na szczyt listy.

Wynik: 61 punktów

Już przed premierą serialu hiszpańskojęzyczna produkcja wisiała wśród najchętniej oglądanych tytułów Netfliksa. Zapewne dlatego, że widzowie dość gromadnie przypominali sobie, co zdarzyło się ostatnio w świecie, w którym przyjaźń jest ważniejsza niż wolność, a pieniądze znaczą tyle, ile bezpieczeństwa można za nie kupić. Wielka popularność serii o bandytach napadających na ważne z perspektywy hiszpańskiej gospodarki miejsca wcale nie ustąpiła, mimo że kolejne sezony nie są już tak dobre jak premierowe.

Wynik: 70 punktów