Dziś piątek 13, więc może lepiej zostań w domu i sprawdź, co nowego wpadło na Netfliksa

Netflix trochę już od tego odszedł, ale jeszcze kilka lat temu niemal wszystkie najważniejsze premiery pojawiały się w piąteczek, a od czasu do czasu w środę wpadał jakiś drugoligowy tytuł. Do pewnego stopnia serwis robi tak cały czas, ale coraz więcej treści na licencji pojawia się w tygodniu. Co dziś zobaczyć na Netfliksie?

Na najgłośniejsze premiery maja cały czas czekamy. Lada tydzień do serwisu trafi nowa odsłona "Stranger Things", a także trzecia seria antologii "Miłość, śmierć i roboty".

Bez względu na to, czy znacie film z Matthew McConaugheyem, czy nie, serialowa wersja "Prawnika z Lincolna" zapowiada się całkiem dobrze, zwłaszcza jeśli ktoś lubi filmy o palestrze. W netfliksowej produkcji główną rolę zagrał Manuel Garcia-Ruflo, a partneruje mu Neve Campbell. Serial stworzył David E. Kelley, autor dwóch doskonałych produkcji, które robił dla konkurencji - mowa tu o "Wielkich kłamstewkach" i "Od nowa".

To nowy szwajcarski dramat obyczajowy, który właśnie trafił do serwisu Netflix. Głównym bohaterem jest Mick Wyss. Młody facet pracuje w Zurychu i związany jest z wielkim biznesem. Jego przewidywalne i w gruncie rzeczy dość nudne życie przerywa informacja o tym, że jego ojciec popełnił samobójstwo. Bohater musi wrócić do domu i rozwiązać rodzinne problemy, które zaczynają się od kłopotów finansowych, ale wcale się na nich nie kończą.

Ej, to może być hit. Jest sobie cheerleaderka, która w 2002 roku zapada w śpiączkę. Budzi się po 20 latach, ma mentalność nastolatki i… wraca do szkoły. Jak kobieta poradzi sobie z "tą dzisiejszą młodzieżą"? Pewnie na początku kiepsko, a z czasem coraz lepiej. Nie uprzedzając jednak faktów – „Powrót do liceum” to wariacja na temat typowych komedii o amerykańskich nastolatkach. To może być hit albo totalny kit Netfliksa - w tym przypadku raczej nic pośrodku. W roli głównej Rebel Wilson.